W czwartek (10.10.) po godzinie 6 rano na trasie z Nowej Wsi Królewskiej (gminie Płużnica) ciężarówka, przewożąca tony buraków, przewróciła się, tarasując drogę. Jak informuje policja, kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem.
- Kierujący ciężarówką załadowaną burakami na prostym odcinku drogi nie zachował należytej ostrożności, "zabrał" nieco pobocza i ciężarówka przewróciła się w poprzek trasy. Tony buraków wysypały się na jezdnię. Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem.
Droga jest już przejezdna - poinformował nas sierż. szt. Krzysztof Świerczyński z KPP Wąbrzeźno.
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 8
Wideo
Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra
Wiem ze złych doświadczeń ,że buraki wozi odmóżdżona hołota. Rozjeżdżają drogi gminne bo im bliżej, pod Kowalewem spowodowali wypadek bo jaśniepan cofał sobie nieoświetloną naczepą we mgle.Nie obowiązują ich znaki, przepisy bo robią najważniejszą rzecz...wywożą buraki.
G
Gość bezpiecZnej jazdy
Nadmierną prędkość to juz napewno mial i to bylo widać. Ze nie mogl zapanować nad tirem a w szczególności jak mial taki ciężki ladunek. A może kolejna rozmowa kierowcy tira byla przez telefon w trakcie jazdy tak jak to roba i nie patrza na drogę.Nie raz w trakcie jazdy rozmawiaja sobie przez telefon trzymajac w rece komórki. Zamiast sie zatrzymać i porozmawiać to wola kierowac i rozmawiać.i wtedy sa takie skutki wypadków. Złapał pobocze nie opanowal kierownicy i tak to sie stalo porzadna wywrotka z kilku godzinowym sprzataniem drogi. A Tiry rządzą na drogach nawet nie laska im zwolnić w trakcie mijania sie z samochodem osobowym. Dla takich to powinny byc ograniczenia wprowadzone calkowicie. Bo nawet jesli jest ograniczenie do 40 km/h to jada 70km/h i wielce nie patrza na znaki. Ze sa w terenie zabudowanym gdzie moga dzieci biegać albo cos innego.
P
Patryk
Co było przyczyną? Nadmierna prędkość. Dziwią mnie komentarze niektórych cwaniaczkow, którzy próbują dorobić ideologię i bronić patologii na drogach. Popisy kierowców na tablicach CLI są tego świetnym przykładem. Tylko później rozpacz, bo dzwon i trup
G
Gość
10 października, 10:27, Mieszkaniec:
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
10 października, 19:51, Gość:
Mieszkaniec...-poprostu żal!!!!!
10 października, 20:46, Gość:
Po komentarzu słychać, że nigdy nie prowadziło się ciężarówki. Wynika z niego jednoznacznie że kierowcy ciężarowych są głupi a osobowych mądrzy. A co byś zrobił mądry kierowco np. gdybyś na plecach miał 40ton a osobówką przed tobą nagle by przychamował bo się przypomniało że musi skręcić bez kierunku? To Ci powiem wtedy należał byś do tych głupich kierowców, który woli zniszczyć samochód i ładunek niż komuś życie. Brawo, gratuluję myślenia
10 października, 21:23, Darek:
Zmień zawód gościu, a nie na forum się żalisz. Praw fizyki nie da się zmienić. Ciulu nie siedź na zderzaku, to zdążysz wyhamowac. Niestety, ale 90% kierowców tirów to poziom szamba. Wyprzedzanie na autostradzie jest najlepszym przykładem - 5 km taka lajza wyprzedza a reszta niech czeka, bo król jedzie
Łajza widzę jesteś ty. 99procent to jest takich jak ty [wulgaryzm] myśląc twoim myśleniem.
D
Darek
10 października, 10:27, Mieszkaniec:
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
10 października, 19:51, Gość:
Mieszkaniec...-poprostu żal!!!!!
10 października, 20:46, Gość:
Po komentarzu słychać, że nigdy nie prowadziło się ciężarówki. Wynika z niego jednoznacznie że kierowcy ciężarowych są głupi a osobowych mądrzy. A co byś zrobił mądry kierowco np. gdybyś na plecach miał 40ton a osobówką przed tobą nagle by przychamował bo się przypomniało że musi skręcić bez kierunku? To Ci powiem wtedy należał byś do tych głupich kierowców, który woli zniszczyć samochód i ładunek niż komuś życie. Brawo, gratuluję myślenia
Zmień zawód gościu, a nie na forum się żalisz. Praw fizyki nie da się zmienić. Ciulu nie siedź na zderzaku, to zdążysz wyhamowac. Niestety, ale 90% kierowców tirów to poziom szamba. Wyprzedzanie na autostradzie jest najlepszym przykładem - 5 km taka lajza wyprzedza a reszta niech czeka, bo król jedzie
G
Gość
10 października, 10:27, Mieszkaniec:
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
10 października, 19:51, Gość:
Mieszkaniec...-poprostu żal!!!!!
Po komentarzu słychać, że nigdy nie prowadziło się ciężarówki. Wynika z niego jednoznacznie że kierowcy ciężarowych są głupi a osobowych mądrzy. A co byś zrobił mądry kierowco np. gdybyś na plecach miał 40ton a osobówką przed tobą nagle by przychamował bo się przypomniało że musi skręcić bez kierunku? To Ci powiem wtedy należał byś do tych głupich kierowców, który woli zniszczyć samochód i ładunek niż komuś życie. Brawo, gratuluję myślenia
G
Gość
10 października, 10:27, Mieszkaniec:
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
Mieszkaniec...-poprostu żal!!!!!
R
Rokit
10 października, 10:27, Mieszkaniec:
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
Chyba trochę zbyt zero-jedynkowo.
Kierowcy ciężarówek są różni, tak samo jak osobówek czy traktorzyści. Nie raz trafi sie kierowca ciężarówki, ktory zjedzie na bok dajac znak, że przepuszcza jak i burak jadący środkiem jezdni. Życie nie jest czarno- białe.
M
Mieszkaniec
Nie ma się czemu dziwić, kiedy w jednym pokoleniu przesiada się z furmanki na samochód. Na efekty nie potrzeba długo czekać. Tiry są królami dróg, reszta niech zjeżdża na pobocze. bo panisko z burakami jedzie. Wszelkie nakazy mają za nic, skracają sobie drogę, jeżdżąc drogami gminnymi, bo im wolno. Gmina przecież drogę wyremontuje. Ograniczenie prędkości nie istnieje. Wystarczy ustać w centrum NWK i oglądać popisy kierowców. Ograniczenie do 40 km, a niektórzy poniżej 70 km nie schodzą. PiS podzielił Polaków na 2 sorty, ja dodałbym jeszcze podgatunek w postaci kierowców tirów.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl