Niestety czasy, gdy za około 80 000 złotych mogliśmy znaleźć rozsądnie wyposażone auto kompaktowe, zapewne bezpowrotnie minęły. A jeszcze pięć lat temu bez problemu mogliśmy nabyć nowe auto prosto z salonu za kwotę mniejszą niż 40 tysięcy złotych! Tak było na przykład w przypadku bardzo popularnego i chętnie kupowanego SUVa od Dacii - modelu Duster. W podstawowej wersji kosztował on wtedy... 39 900 złotych. Gdyby ta cena obowiązywała dzisiaj, to po to auto ustawiałyby się kolejki, a firma najprawdopodobniej nie mogłaby zrealizować wszystkich zamówień. Oczywiście tak dramatyczne zmiany cen, są wynikiem wielu wypadkowych, spośród których należy wymienić m,in. wzrost cen energii i materiałów, wzrost płac, ale także nowe regulacje obowiązujące w Unii Europejskiej przewidujące wyposażenie samochodu w coraz więcej elementów wspomagających zarówno jazdę, jak i kierowcę. Stąd właśnie wynika wzrost cen nowych samochodów.
Sytuację nieco poprawiło pojawienie się kilku chińskich producentów, ale mimo wszystko jeśli ktoś chce dobrze wyposażone auto z rozsądnym napędem, musi naszykować się z wydatkiem około 100 000 złotych. Niżej zejść się da, nawet w okolice 60 000 złotych, ale wtedy mówimy o autach z bazowym, niekiedy bardzo skromnym wyposażeniem, ze sporymi brakami i podstawowym silnikiem.
Oto lista 21 najtańszych nowych aut w Polsce, z pominięciem tzw. mikrosamochodów (np. Ligier JS50) oraz wersji dostawczych (np. Fiat Panda Van). Wszystkie oczywiście z podstawową jednostką napędowym i podstawowym wyposażeniem.
Zobacz naszą galerię!
