W czwartek około godz. 12 dyżurny z komisariatu w Toruniu otrzymał zgłoszenie o incydencie, do jakiego doszło w autobusie linii 40 na trasie Dworzec Wschodni-Olsztyńska. Podczas kontroli biletów doszło od uszkodzenia bocznych drzwi pojazdu przez awanturującego się mężczyznę.
Dyżurny natychmiast wysłał patrol na pętlę przy ul. Olsztyńskiej. Mundurowi dojechali tam równolegle z autobusem, w którym był awanturnik. Kontrolerzy biletów przytrzymali go i przekazali policjantom. 18-latek prosto z autobusu trafił do radiowozu, a stamtąd do policyjnej celi. Okazało się, że awanturnik kopał w drzwi i próbował je na siłę otworzyć, żeby uciec przed karą za jazdę bez biletu.
Dziś (28 marca) mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Śledczy uznali, że czyn ten należy zakwalifikować jako chuligański. 18-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »