Dwaj mężczyźni włamali się do jednego z mieszkań przy ul. Sobieskiego w poniedziałek ok. godz. 22. Włamywacze mieli jednak pecha - bo dokładnie w tym samym czasie ulicą przejeżdżał policyjni patrol, a równocześnie anonimowy świadek zdarzenia zadzwonił na policję i poinformował, że usłyszał hałas tłuczonego szkła.
Mundurowi, którzy patrolowali ulicę zauważyli dwóch uciekających torunian, którzy pośpiesznie odrzucali jakieś przedmioty. Funkcjonariusze ruszyli w pościg i po kilku minutach zatrzymali włamywaczy.
Okazało się, że zatrzymani mężczyźni włamali się do prywatnego mieszkania, a przedmioty, które próbowali zgubić, to ich złodziejski łup. - Sprawcy ukradli sprzęt RTV i audio warty kilkaset złotych - informuje Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy toruńskiej policji. - Śledczy zabezpieczyli na miejscu włamania ślady i odzyskany sprzęt, który wróci do prawowitego właściciela.
Włamywacze trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że byli pijani, każdy z nich miał ok 1,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj zatrzymani są torunianami, mają po 23 i 25 lat. Starszy z nich ma już na swoim koncie liczne przestępstwa. Usłyszeli już zarzuty, może im grozić nawet do 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »