https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruńska Platforma Obywatelska przedstawia program wyborczy

(MJ)
- Toruń potrzebuje wizji. My ją mamy.
- Toruń potrzebuje wizji. My ją mamy. Fot. Lech Kamiński
Toruń atrakcyjny dla biznesu, przyjazny dla mieszkańców, nowoczesny i skutecznie zarządzany. Taką wizję miasta przedstawia wyborcom Platforma Obywatelska.

Znamy już program wyborczy PO w Toruniu. Kandydaci stworzyli spis wyzwań dla miasta, które zamierzają podjąć po wygranych wyborach. Lista celów liczy siedem punktów. Sztab Platformy ujawnił sześć pierwszych, ostatni i najważniejszy zostawiając na deser. Jego treść poznamy w przyszłym tygodniu.

Co znalazło się w programie? Kandydaci Platformy chcą, by w ciągu kilku lat Toruń włączył się w rywalizację miast o nowych inwestorów, turystów i młodych ludzi. Obiecują, że stworzą przestrzeń przyjazną do życia, pracy i odpoczynku. Zmienić ma się również sposób zarządzania gospodarką nieruchomościami, drogami, odpadami oraz gospodarką wodno-ściekową. Kandydaci PO deklarują, że Toruń stanie się miastem ważnym na kulturalnej mapie kraju, a intelektualny potencjał mieszkańców na pewno się nie zmarnuje. W piątym punkcie programu mowa o przyjaznej i sprawnej administracji, a w szóstym - o zarządzaniu miasta przez prezydenta szukającego efektywnych i nowatorskich rozwiązań.

- Proponujemy zupełnie inny Toruń - mówi Waldemar Przybyszewski, kandydat PO do fotela prezydenta. - Przez ostatnich osiem lat nie rozwiązano najważniejszych problemów mieszkańców: nie powstał nowy most, sala koncertowa ani aquapark. Torunianie wciąż tracą czas stojąc w korkach. Tak być nie może. Nasze miasto potrzebuje wizji. My ją mamy.

Co kryje siódmy punkt programu? Poseł Grzegorz Karpiński, szefa sztabu PO, na ten temat wypowiada się oszczędnie: - Chcemy pokazać, że realizacja pięciu ważnych inwestycji, o których mówią wszyscy kandydaci, to nie wszystko. Nie poprawią one komfortu naszego życia tak bardzo, jak byśmy chcieli. Ostatni element naszego programu spowoduje, że Toruń odzyska należne mu miejsce wśród miast Polski.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
przybyszewski popiera przybylskiego, czyli ppp - obaj z zieleńca, może razem stawią czoła zaleskiemu
t
tylko michał słońce
Przecież PO ma juz swojego prezydenta w Toruniu -P.Całbeckiego więc po co im drugi?
Panie pośle Karpiński nie udawaj nierozgarniętego.POnadto już jeden W.Przybyszewski poparł Michała,więc z czym do ludu?
D
Deyna
ah ta PO - zawsze byli dobrzy w obietnicach wyborczych Pamiętacie jeszcze 8h expose premiera Tuska?
M
Maria
"Torunianie wciąż tracą czas stojąc w korkach. Tak być nie może." a niby jak chce tego uniknąć? pewnie spowoduje aby szaraków nie było stać na jeżdżenie to na ulicach będzie pusto
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska