1 z 40
Następne
"Tragedia pokrzydowska." Przyszli do Pokrzydowa naprawić buty. Zabito kilkanaście osób, a kilkadziesiąt trafiło do więzień. Nikt nie wrócił
84-letni obecnie Ryszard Kopystecki był naocznym świadkiem tragedii, do której doszło w 1944 r. w Pokrzydowie. Opowiedział nam o wydarzeniach sprzed lat