- Potwierdzam, kierujący był mieszkańcem gminy Więcbork - mówi sierż. szt. Wojciech Zeszot, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Liczący 25 lat mężczyzna został przetransportowany do szpitala, wraz z 18-letnią pasażerką. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia młodych ludzi. Wcześniej poszkodowani zostali wyciągnięci z zakleszczonego pojazdu przez strażaków. Konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.
Dlaczego zjechał z jezdni?
Do wypadku doszło 21 lutego, po godzinie 13 na drodze numer 188 niedaleko Piły w Wielkopolsce. Policja wyjaśnia obecnie okoliczności zdarzenia. Wiadomo na razie tyle, że samochód z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, nagle zjechał ze swojego pasa ruchu i wpadł do przydrożnego rowu.
- Pojazd uderzył w znajdujący się kilkanaście metrów dalej betonowy obiekt, bunkier z czasów wojny - dodaje oficer prasowy policji w Pile.
Walka o życie młodych podróżujących Volkswagenem Passatem trwała do późnych godzin nocnych. Dokładne okoliczności tego zdarzenia drogowego są przedmiotem śledztwa pod nadzorem prokuratora.
