- Deadline na ogłoszenie pięćdziesiątki, zatem bardzo szerokiego składu, mamy do 21 października. Natomiast ścisła kadra mundialowa zostanie ogłoszona w listopadzie, krótko przed zgrupowaniem. Będziemy starali się to zrobić jak najpóźniej, najlepiej na ostatni mecz towarzyski, żeby wykluczyć już kontuzje. Dlatego, że chcemy powołać dokładnie 26 zawodników - mówił Czesław Michniewicz w niedawnym wywiadzie udzielonym Adamowi Godlewskiemu dla Sportowy24. - Nie liczy się, czy ktoś ma 20 lat, czy 34, musi być po prostu dobry, bo w reprezentacji powinni grać najlepsi. Tak do tego podchodzę - dodał selekcjoner.
Czesław Michniewicz podkreśla, że tylko 18 piłkarzy może być pewnych wyjazdu na mundial. W tym gronie znajdują się z pewnością takie nazwiska jak: Lewandowski, Szczęsny, czy Zieliński. Reszta zawodników to zagadka, chociaż dziennikarze wskazują swoje typy.
Dziennikarz Krzysztof Stanowski, który jest przyjacielem selekcjonera reprezentacji narodowej podkreśla, że w 46-osobowej kadrze będzie jedna niespodzianka, która wszystkich zaskoczy. Wielu kibiców przewiduje, że tym zawodnikiem, którego nikt się nie spodziewa będzie jakiś nieoczywisty piłkarz z Ekstraklasy lub Rafał Gikiewicz.