https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzech na czerwonym

Michał Woźniak
Olej opałowy znaleziono w bakach 3 ciężarówek  - dwóch na numerach rejestracyjnych  województwa kujawsko-pomorskiego i jednej ze  Śląska.
Olej opałowy znaleziono w bakach 3 ciężarówek - dwóch na numerach rejestracyjnych województwa kujawsko-pomorskiego i jednej ze Śląska. Michał Woźniak
Ponad 30 ciężarówek skontrolowali w środę i czwartek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Żninie. W trzech zatrzymanych nieopodal kombinatu Lafarge w Bielawach samochodach odkryto olej opałowy, który wykorzystywano jako paliwo napędowe.

     Pierwszy dzień akcji nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Ustawieni na rogatkach Janowca Wielkopolskiego skontrolowali kilkanaście ciężarówek, przejeżdżający tędy kierowcy byli jednak "czyści". - Zresztą nie tak do końca. Na oleju opałowym, co prawda, nie jeździli, niemniej w kilku przypadkach trzeba było odebrać dowody rejestracyjne. Powód? Zły stan techniczny pojazdów.
     **_Wpadka pod Lafarge
     Drogą przez Janowiec Wielkopolski jeżdżą kierowcy do Gniezna i Wągrowca. Ruch nie jest tu zbyt intensywny. Znacznie inaczej jest w okolicach Lafarge w Bielawach. Tu niemal zawsze można spotkać sznur ciężarówek oczekujących na załadunek wapna, cementu czy innych kruszyw.
     Sprawdzono baki kilkunastu ciężarówek. -
W trzech znaleźliśmy to, czego poszukiwaliśmy - dodaje Waldemar Polanowski, funkcjonariusz żnińskiej "Drogówki". - Reakcja chemiczna próbki wykazała, że był to niemal czysty olej opałowy. Próbka zabarwiła się na kolor ciemnoczerwony. Z kierowcami nawet nie było o czym dyskutować. Z pokorą przyjęli wiadomość o zabraniu dowodów rejestracyjnych. Zostali też ukarani mandatami - od 100 do 300 złotych. Na pytanie, czy ładnie to tak jeździć na opałówce twierdzili, że takie polecenie otrzymali od swych szefów...
     Właściciele firm przewozowych, których kierowcom udowodniono korzystanie z niedozwolonego paliwa, będą musieli wytłumaczyć się przed Urzędami Skarbowymi.
     Wszystko im jedno?
     
Podczas kontroli można było zauważyć pewną prawidłowość. Kierowcy nowych ciężarówek nawet nie myślą o dolewaniu czegokolwiek do paliwa.
- Szkoda im silników. Zupełnie inaczej na ów problem patrzą zaś właściciele "zjechanych" starów" czy "jelczów". A trzeba przypomnieć, że substancje dodawane do oleju opałowego powodują spore spustoszenie w silniku - jego zużycie jest szybsze o około połowę. Najbardziej cierpi pompa paliwowa, która się po prostu zapycha. Nie da się jej naprawić, trzeba kupić nową. Zanim jednak się zapcha, szkodliwe substancje wnikają do silnika...
     **Cierpi środowisko...
     Spalany w silniku spalinowym olej opałowy uwalnia do atmosfery bardzo toksyczne związki, osadzające się później na roślinach czy unoszące się w powietrzu. Oprócz aspektu finansowego (paliwo opałowe jest znacznie tańsze od napędowego) dochodzi również problem ochrony środowiska.
     
- Dwudniowa kontrola to jeden z elementów walki z tym nadużyciem - tłumaczy W. Polanowski. - Niewykluczone, że już w najbliższych dniach nasze patrole ponownie rozpoczną kontrole. O wszystkim zadecyduje jednak Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy._

Wybrane dla Ciebie

Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

NOWE
Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

NOWE
Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska