Tuchola. Podsumujemy wyniki, potem ocenimy starostów i powiaty

Wczoraj przed północą oddaliście ostatnie głosy podsumowujące pracę burmistrzów, wójtów oraz radnych gminnych i miejskich. Teraz pora na wyniki - podamy je w piątek, po skrupulatnym podliczeniu.

Choć ostateczne podsumowanie dopiero przed nami, można już pokusić się o wytypowanie tych, którym poszło najlepiej. Niekwestionowanym liderem przez całą akcję był burmistrz Tadeusz Kowalski. Zdobył kilkukrotnie więcej głosów niż na przykład burmistrz Chojnic Arseniusz Finster czy prezydent dużo większego Torunia.

W tym wypadku ilość przełożyła się na dobrą ocenę jakości jego pracy - sporo ponad 90 proc. głosujących wypowiedziało się pozytywnie o rządach Kowalskiego. Czy to dobry prognostyk na zbliżające się wybory?
Niewiele mniej głosów na koncie ma wójt Lubiewa Michał Skałecki. Ponad połowa z głosujących oceniła go negatywnie.

W wyścigu radnych czarnym koniem okazał się Krzysztof Joppek. Przez pierwsze tygodnie akcji na prowadzeniu utrzymywał się przewodniczący Rady Miejskiej Paweł Cieślewicz, ale potem zdystansował go kolega z rady. Wszystko wskazuje też na to, że Joppek będzie mógł świętować ostateczne zwycięstwo, bo od rywali dzieli go ponad setka głosów. Najprawdopodobniej czterej panowie z Rady Miejskiej: Krzysztof Joppek, Kazimierz Kłodziński, Paweł Cieślewicz i Waldemar Kierzkowski pozostaną w ścisłej czołówce. Waszym zdaniem to najlepsi i najbardziej kompetentni radni.

W czwartek rusza kolejny etap naszej akcji - przyjrzymy się staroście i Radzie Powiatu. Jutro przeczytacie, z czego dumni są w starostwie, a co woleliby puścić w niepamięć. Będziecie mieli też okazję sami zdecydować, czy jesteście zadowoleni z pracy radnych i starosty.