Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuchola. W "nowodworku" drzwi otwarte

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 52 396 69 32
Podczas zwiedzania sali PO. Z lewej gimnazjalista Bartosz Sobczak
Podczas zwiedzania sali PO. Z lewej gimnazjalista Bartosz Sobczak rw
Goście mogli nie tylko obejrzeć sale lekcyjne i poznać nauczycieli "nowodworka", ale również zrobić eksperyment z fizyki, rozwiązać łamigłówki matematyczne, obejrzeć sprzęt do łączności z czasów PRL czy posłuchać koncertu rockowego.

W sobotę Zespół Szkół Ogólnokształcących przeżył prawdziwy nalot - ale o to chodziło! Uczniowie i nauczyciele zaprosili tych, którzy jeszcze się wahają, jaką szkołę wybrać. Przekonywali, że warto zdecydować się na "nowodworek". - Wybrałem tę szkołę ze względu na wysoki poziom. Jest przyjazna uczniom, oferuje sporo kół zainteresowań - mówi Filip Werner z II a w gimnazjum.

Gości oprowadzał po wystawie sprzętu do łączności i wykrywania skażeń z czasów poprzedniego ustroju. Eksponaty, m.in. telefony i radiostacje, były niegdyś wykorzystywane na lekcjach PO.

W sali matematycznej matematyk Mateusz Ott zachęcał do udziału w grach i łamigłówkach logicznych oraz do wspólnej budowy kopuły geodezyjnej - takiej, jaką w większej skali można oglądać w warszawskich Złotych Tarasach.

Powodzeniem cieszyła się też pracownia fizyki, gdzie do eksperymentów zachęcali nauczyciel Paweł Kuczmiński i jego pomocnik Rafał Wojtyniak, który zbudował eksponaty. - Wzory straszą, ale trzeba się ich nauczyć, żeby można było przejść do praktyki - mówi Rafał. - Wystarczy coś przerobić, znaleźć nowe zastosowanie dla kuchenki mikrofalowej, misek czy rur kanalizacyjnych...

Można było samemu przeprowadzić eksperymenty z elektrycznością czy światłem. W tym czasie w auli czekały jeszcze inne atrakcje, m.in. pokaz gimnastyczny i taneczny. Warto było również zatrzymać się przy stoisku koła artystycznego, które sprzedawało swoje prace: butelki, kartki i inne pięknie zapakowane drobiazgi. - Ładne przedmioty,a do tego sprzedają je najładniejsze w szkole dziewczyny, zapraszamy - zachęcali Adam Kijora i Kacper Budaj.

O co najczęściej pytali zwiedzający? - O wymagania, o poszczególne profile i oczywiście o nauczycieli, czy są groźni - śmieją się Alicja Kozińska i Hanna Pieczka z IIe ogólniaka, które oprowadzały gości.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska