Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TVP wycięła Kuźniara

TVN24
Telewizja publiczna nie zdecydowała się transmitować na żywo tegorocznej gali rozdania Wiktorów.

Wiktory od lat

Wiktory od lat

Wiktory są nagrodami przyznawanymi od 1985 roku i honorują wybitne osobowości małego ekranu. Są to osoby, które dzięki swej charyzmie, wiedzy czy umiejętnościom, zapisały się w pamięci telewidzów. Kandydatów typują członkowie Telewizyjnej Akademii Wiktorów, składającej się z laureatów dotychczasowych edycji.

W poniedziałek wieczorem w "Jedynce" wyemitowano obszerne fragmenty ceremonii - zabrakło jednak momentów, w których nagrody otrzymywali m.in. Jarosław Kuźniar (TVN24) i Wojciech Iwański (TVN). TVP nie ma sobie nic do zarzucenia. A reżyser Krzysztof Krauze komentował: wycinają, co niewygodne.

Telewizja pokazała momenty wręczenia większości statuetek (m.in.: Tomaszowi Lisowi, Annie Dymnej, Piotrowi Kraśko i Lechowi Wałęsie). Tuż przed napisami końcowymi na planszach pojawiły się zdjęcia czterech pozostałych laureatów - Roberta Kubicy, którego na gali nie było, Piotra Fronczewskiego (odebrał statuetkę przed galą, bo tego samego dnia grał w teatrze) oraz Kuźniara i Iwańskiego. Jednak zarówno prezenter TVN24 jak i twórca "Tańca z Gwiazdami" podczas ceremonii odebrali przyznane im nagrody.

W głównej plejerce pokazujemy, co pokazała TVP, a co mogła.

TVP: bo retransmisja była krótka
Rzecznik TVP Daniel Jabłoński nie chciał z nami rozmawiać. Odesłał do oświadczenia, które wcześniej przesłał portalowi plejada.pl, który to na bieżąco relacjonował przebieg gali. "Od dawna planowaliśmy jedynie emisję obszernych fragmentów, z gali, na której obecne były ekipy wszystkich stacji telewizyjnych. TVP nie miała wyłączności. Na zaprezentowanie gali w TVP1 mieliśmy jedynie 45 minut, a gala trwała około 65 minut. Ze względu na ograniczenia czasowe musieliśmy dokonać pewnej selekcji rezygnując z pokazania wręczenia statuetek w 4 kategoriach (aktor - Fronczewski, sport - Kubica, autor programu - Iwański, odkrycie roku - Kuźniar). O tych nagrodach poinformowaliśmy w skrócie pod koniec relacji. W znacznie mniejszym wymiarze pokazaliśmy również występ Waldemara Malickiego" - głosi stanowisko TVP.

"To, co niewygodne znika z anteny"
Poproszony o komentarz do wycięcia z retransmisji gwiazd związanych z TVN i TVN24, którzy obecni byli na gali Krzysztof Krauze powiedział: takie akcje wpisują się w szerszą strategię wydawców TVP. Po prostu wszystko, co niewygodne, znika z anteny. Według reżysera, "ludzie nie zdają sobie sprawy, ale znikają też niewygodne postaci z ich ulubionych seriali".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska