W Zakładzie Karnym w Bydgoszczy-Fordonie przebywa 600 więźniów. Sami mężczyźni. Głównie z regionu, ale też z innych stron kraju. Za co tu trafili? Za morderstwa, rozboje, napady, gwałty, kradzieże... Najstarszy osadzony ma 68 lat. Najmłodszy - zaledwie 19.
Godz. 5.45 - pobudka - strażnik chodzi po korytarzach prowadzących do każdej celi i woła do więźniów "Poooobudka. Wstawaaaać!". Ci w swoich celach mają zlewy i ubikacje. Przez kwadrans muszą się umyć, ogolić, a przecież do sanitariatów jest kolejka - w pomieszczeniu przebywa od 2 do 6 nawet osób. Raz w tygodniu "przysługuje" im kąpiel w łaźni, poza celą
Godz. 6.00 - apel - podobny do wojskowego, dla żołnierzy
Godz. 6.20-7.50 - śniadanie - dostarczane do celi, żaden tam czarny chleb i czarna kawa. Skazani dostają normalne, kaloryczne, pełnowartościowe posiłki
Godz. 12.00-13.50 - obiad
Godz. 16.50-17.45 - kolacja
Godz 21.30-5.45 - cisza nocna
Między posiłkami więźniowie mają czas wolny albo zajęcia zaplanowane. Mogą siedzieć w celach lub uczestniczyć w zajęciach, np. z psychologiem, wychowawcą, socjoterapii, nauce języków obcych, spotkaniach anonimowych alkoholików, warsztatach plastycznych, muzycznych, sportowych itp. W niedziele i święta mogą iść na mszę świętą. Mają też możliwość wyjść na tzw. spacerniak. Na dziedziniec wychodzą małymi grupkami - to ze względu na bezpieczeństwo.
Więźniowie, wbrew stereotypom, nie mają ubranych pasiaków. Chodzą w swoich rzeczach, tych z domu. Chyba, że ich nie mają (bo np. rodzina im nie dostarczyła), to w "państwowych", albo - jak to mówią sami - w "skarbowych". Zazwyczaj noszą dresy i kapcie lub adidasy.
Co wolno im trzymać w celi? Rzeczy osobiste, tzn odzież, środki do higieny, ważne dokumenty, małe pamiątki, np. zdjęcie rodziny). Nie są odcięci od świata - krewni mogą im przynosić gazety, w każdej celi może być telewizor, jeśli skazani odbiornik sobie załatwią przez rodzinę. Raz na jakiś czas przysługuje im też telefon do krewnych. Nie mogą za to mieć telefonów komórkowych.
Jak często mogą widywać się z krewnymi? Widzenia są we wtorki i środy (w oba te dni w godz. 9.30-17.30) oraz piątki (między 8 a 16). Krewni mogą zjawiać się w zakładzie nie częściej niż 2 razy w miesiącu. Mogą ich odwiedzać nawet niepełnoletni, czyli głównie ich dzieci.
Czytaj e-wydanie »