Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas: jak żyją więźniowie

Katarzyna Piojda
Więzienne życie - jakie jest naprawdę?
Więzienne życie - jakie jest naprawdę? Sxc
O której godzinie skazani mają pobudkę? Czy naprawdę chodzą ubrani w pasiakach? Czy żywią się tylko czarnym chlebem i czarną kawą? Kiedy mogą opuścić celę?

W Zakładzie Karnym w Bydgoszczy-Fordonie przebywa 600 więźniów. Sami mężczyźni. Głównie z regionu, ale też z innych stron kraju. Za co tu trafili? Za morderstwa, rozboje, napady, gwałty, kradzieże... Najstarszy osadzony ma 68 lat. Najmłodszy - zaledwie 19.

Godz. 5.45 - pobudka - strażnik chodzi po korytarzach prowadzących do każdej celi i woła do więźniów "Poooobudka. Wstawaaaać!". Ci w swoich celach mają zlewy i ubikacje. Przez kwadrans muszą się umyć, ogolić, a przecież do sanitariatów jest kolejka - w pomieszczeniu przebywa od 2 do 6 nawet osób. Raz w tygodniu "przysługuje" im kąpiel w łaźni, poza celą

Godz. 6.00 - apel - podobny do wojskowego, dla żołnierzy

Godz. 6.20-7.50 - śniadanie - dostarczane do celi, żaden tam czarny chleb i czarna kawa. Skazani dostają normalne, kaloryczne, pełnowartościowe posiłki

Godz. 12.00-13.50 - obiad

Godz. 16.50-17.45 - kolacja

Godz 21.30-5.45 - cisza nocna

Między posiłkami więźniowie mają czas wolny albo zajęcia zaplanowane. Mogą siedzieć w celach lub uczestniczyć w zajęciach, np. z psychologiem, wychowawcą, socjoterapii, nauce języków obcych, spotkaniach anonimowych alkoholików, warsztatach plastycznych, muzycznych, sportowych itp. W niedziele i święta mogą iść na mszę świętą. Mają też możliwość wyjść na tzw. spacerniak. Na dziedziniec wychodzą małymi grupkami - to ze względu na bezpieczeństwo.

Więźniowie, wbrew stereotypom, nie mają ubranych pasiaków. Chodzą w swoich rzeczach, tych z domu. Chyba, że ich nie mają (bo np. rodzina im nie dostarczyła), to w "państwowych", albo - jak to mówią sami - w "skarbowych". Zazwyczaj noszą dresy i kapcie lub adidasy.

Co wolno im trzymać w celi? Rzeczy osobiste, tzn odzież, środki do higieny, ważne dokumenty, małe pamiątki, np. zdjęcie rodziny). Nie są odcięci od świata - krewni mogą im przynosić gazety, w każdej celi może być telewizor, jeśli skazani odbiornik sobie załatwią przez rodzinę. Raz na jakiś czas przysługuje im też telefon do krewnych. Nie mogą za to mieć telefonów komórkowych.

Jak często mogą widywać się z krewnymi? Widzenia są we wtorki i środy (w oba te dni w godz. 9.30-17.30) oraz piątki (między 8 a 16). Krewni mogą zjawiać się w zakładzie nie częściej niż 2 razy w miesiącu. Mogą ich odwiedzać nawet niepełnoletni, czyli głównie ich dzieci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska