Festiwal Chleba i Soli w Ciechocinku. Gości z regionu dowióz...
Park Zdrojowy zamienił się w wielki kolorowy i wesoły jarmark z dziesiątkami stoisk, także z rozmaitymi smakołykami, jak choćby serami wyrabianymi w rodzinnych wytwórniach, choć przez górali. Króluje oczywiście chleb i sól oraz rękodzieło artystyczne i rzemiosło ludowe.
Jest kilka świetnych pokazów, choćby warsztaty dla dzieci z wypieku chleba czy mini ciąg technologiczny ciechocińskiej soli z niedużą tężnią, specjalnym zbiornikiem podgrzewanym ogniem, gdzie podgrzewa się solankę i gotową beczką soli. O produkcji soli Ciechocinku metoda sprzed dwustu lat opowiadają zwiedzającym m.in. Andrzej Krużyński i Piotr Parzybut, ubrani w stosowne historyczne stroje.
Swoją sól lansuje także Wieliczka, a konkretnie Muzeum Żup Krakowskich. Przy okazji można się dowiedzieć, jak domowym sposobem zrobić sól smakową.
Są też stoiska poszczególnych ciechocińskich sanatoriów, w niektórych można zmierzyć ciśnienie i poziom cukru we krwi. Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechocinek SA zaprasza do zwiedzania Szpitala Uzdrowiskowego nr 1 zlokalizowanego częściowo w pięknych architektonicznie zabytkowych wnętrzach oraz bazy zabiegowej.
Na scenie muszli koncertowej występują zespoły, kapele i soliści, którzy biorą udział w 43. Spotkaniach z Folklorem, Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej.
Ciechocinianie chętnie zaglądali dziś także na dworzec, gdzie specjalny pociąg Elf przywoził gości z Bydgoszczy, Torunia, Aleksandrowa Kujawskiego i Włocławka.
Atrakcje w parku "zabrały" widzów dorocznego Święta Soli, organizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Ciechocinka w oddalonej od centrum zabytkowej warzelni. Tu tez gra muzyka, są ciekawe stoiska i warsztaty, a przewodnicy oprowadzają po warzelni i mieszczącym się w jej budynku muzeum.
Kto nie skorzystał z udziału w tym wielkim pikniku dziś - ma szansę wybrać się do Ciechocinka jutro. Atrakcji na pewno nie zabraknie.
Czytaj e-wydanie »