– Walka powinna się odbyć i odbyć jeszcze w tym roku. To będzie łatwa praca. Uderzę go, upadnie na parkiet, a potem opuszczę arenę i upiję się w centrum miasta
– powiedział Fury na konferencji prasowej.
Fury z Usykiem nie mogą dogadać się od jesieni 2022 roku
Usyk swoją ostatnią walkę stoczył 20 sierpnia zeszłego roku w Arabii Saudyjskiej, gdzie pokonał Brytyjczyka Anthony'ego Joshuę. Ukrainiec zachował tytuły mistrza świata czterech czołówych organizacji – Międzynarodowej Federacji Bokserskiej (IBF), Światowej Organizacji Bokserskiej (WBO), Międzynarodowej Organizacji Bokserskiej (IBO) oraz Światowego Związku Bokserskiego (WBA).
Walka o zunifikowany tytuł mistrza świata kategorii ciężkiej między Furym a Usykiem miała się odbyć w kwietniu tego roku. Negocjacje w tej sprawie toczyły się od jesieni 2022 roku. Strony nie były w stanie rozwiązać problemów finansowych i lokalizacyjnych. „Gypsy King” chciał zgarnąć 70 procent z puli nagród, na co zadziwiająco przystał Usyk, ale nie „Król Cyganów” nie chciał zgodzić się na odbycie pojedynku w Arabii Saudyjskiej, lecz upierał się na starcie w Londynie na stadionie Wembley.
Najpierw Usyk zmierzy się z Dubois. Być może w Warszawie?
Wcześniej Oleksandr Krasyuk, promotor Usyka, stwierdził, kiedy mogą zostać wznowione negocjacje w sprawie walki z Furym.
– Teraz skupiamy się na Dubois, co jest naszym kolejnym krokiem. Wszystko inne jest możliwe dopiero po zwycięstwie Usyka
– powiedział Krasiuk.
Walka Ołeksandr Usyk vs. Daniel Dubois o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF może się odbyć w Polsce, na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Strony jeszcze nie uzgodniły dokładnego terminu i miejsca starcia.
Tyson natomist ogłosił chęć walki z nieoczekiwanym pogromcę Joe Joyce'a, chińskim gigantem Zhileiem Zhangiem.
