Jak informuje st. sierż. Michał Parzyszek z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu, dzielnicowi Komisariatu Policji w Kruszwicy w poniedziałek, 21 stycznia, pełnili służbę w podkruszwickich miejscowościach. Ich uwagę przykuła skoda superb z kierowcą stojąca w pobliżu skrzyżowania. Kiedy podjechali bliżej, rozpoznali dobrze im znanego 35-letniego mieszkańca gminy Kruszwica. Ten na ich widok gwałtownie ruszył autem z miejsca i nie stosował się do wydawanych do zatrzymania sygnałów.
Rozpoczął się pościg. Kierującemu skodą udało się jednak umknąć. Mundurowi zaczęli więc poszukiwania auta oraz kierowcy. Porzucone auto odnaleźli przy jednej z ulic w Kruszwicy, a 35-latka zatrzymano chwilę później w jego mieszkaniu. Okazało się, że samochód, którym uciekał został skradziony kilka dniu wcześniej w Zabrzu.
Mundurowi zabezpieczyli pojazd. W trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci ujawnili tam rower, który po sprawdzeniu numerów fabrycznych okazał się pochodzić z innego przestępstwa. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany do sprawy paserstwa roweru, do którego przestępstwa się przyznał, a następnie przekazany funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, która prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży skody. Dodatkowo mężczyzna odpowie przed inowrocławskim sądem za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli oraz wykroczenie prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień. Jak się bowiem okazało, mężczyzna nie posiada prawa jazdy.
Stop Agresji Drogowej. Odcinek 5