Mężczyzna wraz z pasażerem wybrał się „na przejażdżkę” po gminie Kruszwica. Patrol z tamtejszego komisariatu w miejscowości Sukowy, zauważył jadący samochód marki Fiat 170. - Gdy policjanci dali kierującemu sygnał do zatrzymania się, ten zbagatelizował to, przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi rozpoczęli pościg. W pewnym momencie kierujący wjechał w pole, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać na pieszo. Nic mu to nie dało, bo policjanci chwilę później zatrzymali go - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP Inowrocław.
Jak się okazało, mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
- Policjanci szybko ustalili tożsamość zarówno uciekiniera, jak i jego pasażera. Sprawdzili też stan trzeźwości 34-letniego kierującego, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. Do czasu wyjaśnienia trafił do policyjnego aresztu. Po zebraniu dowodów w sprawie, policjanci postawili mężczyźnie zarzut z art.178 § 4 i 178 b Kodeksu karnego. Będzie on musiał ponieść konsekwencje prowadzenia pojazdu bez uprawnień, pod wpływem alkoholu, za które był już w przeszłości skazany oraz za przestępstwo niewykonania policyjnego polecenia do zatrzymania się. Mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia do 5 lat więzienia dodaje asp. szt. Izabella Drobniecka.
Tyle zarabiają młodzi lekarze. Zobacz nasz raport [STAWKI]
zobacz pogodę do 4 listopada: