Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekły z poprawczaka na Śląsku. Ukrywały się pod Radziejowem

Maciej Czerniak
Uciekinierki z poprawczaka długo nie cieszyły się wolnością. Policjanci wyjaśniają, jak trafiły do domu pod Radziejowem.
Uciekinierki z poprawczaka długo nie cieszyły się wolnością. Policjanci wyjaśniają, jak trafiły do domu pod Radziejowem. sxc.hu
Dzielnicowy z gminy Radziejów miał nosa. Dostał informację o dwóch nieletnich dziewczynach, które przebywają na jednej z okolicznych posesji. Okazało się, że to poszukiwane uciekinierki z zakładu poprawczego z południa Polski. Tego samego dnia policjanci w tej samej okolicy zatrzymali ściganego listem gończym 28-latka.

Zatrzymane dziewczyny maja 16 i 17 lat. Wolnością "cieszyły się" tylko przez dwa tygodnie. Ich gigant zakończył się na komendzie policji.

Przeczytaj także: Czterech nastolatków uciekło z poprawczaka. Odpowiedzą za śmierć
- Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nastolatki na początku maja uciekły z ośrodka wychowawczego na Śląsku - mówi asp. Marcin Krasucki, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - Zostały przewiezione do Izby Dziecka w Bydgoszczy. Dziś trafią do ośrodka, gdzie będą kontynuować naukę.

Kolejnego poszukiwanego zatrzymali policjanci ogniwa ruchu drogowego. Około godziny 10 w Samszycach na drodze krajowej nr 62 zatrzymali do kontroli drogowej opla combo. Za kierownicą siedział 28-latek z powiatu włocławskiego. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany, przez Sąd Rejonowy we Włocławku.
Mężczyznę dostarczono do komendy policji a następnie przewieziono do Zakładu Karnego we Włocławku, gdzie spędzi najbliższe 12 miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska