- Z najnowszego raportu Komisji Europejskiej wynika, że nawet w kryzysie wyższe wykształcenie daje największe szanse na uniknięcie bezrobocia. Czy pracodawcy w Polsce rzeczywiście chętniej zatrudniają osoby po studiach?
- Według danych GUS, zatrudnienie wśród absolwentów studiów wyniosło w drugim kwartale tego roku 76,1 proc., podczas gdy w przypadku osób z wykształceniem policealnym i średnim zawodowym wskaźnik ten zatrzymał się na poziomie 61,7 proc. Wielkości te są jeszcze mniejsze dla osób, które ukończyły tylko liceum czy szkołę zawodową, nie wspominając już o danych dla grupy z wykształceniem gimnazjalnym, podstawowym i niepełnym podstawowym, gdzie wskaźnik zatrudnienia równy był 15,5 proc.
Czytaj też: Co trzeci pracujący boi się zwolnienia
- Po jakich kierunkach studiów jest najłatwiej o pracę, a po jakich najtrudniej?
- Warto kształcić się w zakresie nauk ścisłych, technologii, inżynierii i matematyki. Natomiast absolwenci studiów humanistycznych, społecznych i pedagogicznych mogą mieć znaczne trudności z odnalezieniem się na rynku pracy. Najwięcej bezrobotnych znajduje się w grupie osób z wykształceniem politologa, kulturoznawcy czy pedagoga. Nadwyżka osób z takim profilem wykształcenia wywiera również bezpośredni wpływ na kształtowanie się poziomu płac humanistów na niższym poziomie.
- We wspomnianym raporcie czytamy, że w 21 krajach Unii osoby po studiach zarabiają lepiej niż ci gorzej wykształceni. Czy w Polsce też tak jest? O ile zarobki magistrów i inżynierów są wyższe?
- Faktycznie, istnieje taka zależność również na polskim rynku pracy. Wyniki Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak wskazują, że w 2011 roku najwyżej wynagradzani byli pracownicy z wykształceniem magisterskim inżynierskim, ze średnią płacą na poziomie 5 100 zł. W grupie magistrów i osób po ukończonych studiach inżynierskich I stopnia wielkość ta kształtowała się na poziomie 4 200 zł.
Zdecydowanie niższymi zarobkami cieszyły się osoby z wykształceniem podstawowym, zawodowym i średnim, wśród których średnia płaca wynosiła odpowiednio 2 100 zł, 2 350 zł i 2 800 zł, zaś w przypadku osób z dyplomem licencjata było to 3 039 zł.
Czytaj e-wydanie »