Piłkarze Unii Janikowo tym razem będą podejmować drużynę Piasta Kobylin. Mecz rozpocznie się o godz. 12.00, a sędzią głównym będzie Daniel Mateusiak z Szubina.
Sobotnie spotkanie będzie dla janikowskiej drużyny ostatnim w tym roku, w walce o trzecioligowe punkty. Jak wszyscy pamiętamy, do bieżących rozgrywek zespół Unii Janikowo przystępował z niemałymi problemami finansowymi oraz bez cyklu przygotowawczego. Choć w swoim inauguracyjnym występie ulegli wysoko beniaminkowi ze Środy Wielkopolskiej aż 0:5 (0:1), to jednak wielkie brawa należą się trenerowi Arturowi Polehojko i jego piłkarzom za to, że w kolejnych swoich meczach potrafili tworzyć zgrany kolektyw, a dowodem czego jest obecnie czwarta lokata w tabeli.
Cuiavia przed ważnym egzaminem
W swoim ostatnim występie przed własną publicznością beniaminek z Inowrocławia zmierzy z liderem tabeli Lechem Rypin. Goście, jako jedyni w lidze, nie zaznali dotąd smaku porażki w meczu wyjazdowym i są zdecydowanym faworytem spotkania. Trwa także zwycięska passa piłkarzy Lecha, którzy w jedenastu ostatnich kolejkach nie stracili nawet punktu.
Przeczytaj także: Lech Rypin wygrał po raz jedenasty
Mając na uwadze ostatnie osiągnięcia rypinian, należy nie zapominać o tym, że piłkarze Cuiavii potrafią grać z zespołami z górnej połowy tabeli. O niegościnności biało-zielonych przekonali się nie tak dawno piłkarze Sokoła Kleczew i Lubuszanina Trzcianka. Wiadomo tylko, że każda passa znajdzie kiedyś swój koniec.
Sobotni mecz z Lechem Rypin rozpocznie się o godzinie 13.00. Sędzią głównym będzie Mikołaj Kłodziński z Poznania.
Notecianka bez Delekty i Misiąga będzie gościć Spartę
Do Pakości na mecz z Notecianką wybiera się Sparta Brodnica. Choć zarząd brodnickiego klubu obwieszczał przed meczem z Polonią Leszno, że będzie to ostatni występ drużyny w lidze, a Sparta zostanie wycofana z rozgrywek, to jednak do niczego takiego nie doszło. Pakościanie w najbliższym spotkaniu wystąpią bez Bartłomieja Delekty i Krzysztofa Misiąga. Pierwszy musi odpokutować karę meczu za cztery żółte kartki, natomiast drugi nie wyleczył do końca kontuzji.
A w zespole beniaminka z Brodnicy problemów nigdy nie brakuje. Kadrowe braki odczuwalne były już w starciu z Polonią, gdy w ataku zagrał nominalny skrzydłowy Łukasz Ciechowski, a na zmianę w pole wszedł bramkarz Łukasz Trochim. Na szczęście, do pełni zdrowia dochodzi kilku piłkarzy. Atak powinni wzmocnić Łukasz Zagdański z wracającym po pauzie za kartki Waldemarem Szpręglewskim, alternatywą do obsady skrzydeł pozostaje Szymon Ciechowski. Pod znakiem zapytania stoi występ obrońcy Adama Sosnowskiego, który nie dość, że w ostatnim meczu zbił kostkę, to na drodze do gry w Pakości mogą stanąć obowiązki służbowe. Do pełni sił powoli dochodzi Oskar Kamiński.
Mecz w Pakości rozpocznie się w sobotę o godz. 12.00, a sędzią spotkania będzie Maciej Pelka z Piły.
Czytaj e-wydanie »