Unici wygrali w sobotę z Czarnymi aż 4:1. Szybkie płynne akcje i grę z pierwszej piłki zaprezentowali szczególnie w pierwszej połowie. Zwyciężyli w niej 3:0.
Grali jak z nut
- Tak grających naszych zawodników chciałbym widzieć w każdym meczu. Cieszę się, że chłopacy z tak wielką determinacją walczą o utrzymanie się w rozgrywkach - podkreślał Artur Banaszak, prezes Unii.
Po przerwie, w grę janikowian wdarła się nerwowość, szczególnie w momencie gdy straciła bramkę (rzut karny po faulu Jakuba Poznańskiego).
- Przy wysokich prowadzeniu gramy zdecydowanie słabiej - oceniał Marcin Krzywicki, strzelec dwóch bramek. - W meczu z Elaną wygrywaliśmy 2:0 i pozwoliliśmy rywalom wyrównać. W_ten sposób zamiast trzech punktów, zdobyliśmy tylko jeden. W spotkaniu z Czarnymi, nerwowo na szczęście było tylko kilka minut.
Ile spadnie?
W tej chwili z grupy zachodniej drugiej ligi spadłyby tylko dwa zespoły (Unia i Ślęza). Janikowianie muszą bacznie obserwować sytuację w pierwszej lidze. Z niej do drugiej ligi nie powinny spaść: MKS Kluczbork, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Flota Świnoujście czy GKP Gorzów Wielkopolski.
Na dziś, na czterech miejscach spadkowych plasują się ekipy (Stal Stalowa Wola, Motor Lublin, Znicz Pruszków i Górnik Łęczna), które trafiłyby do grupy wschodniej drugiej ligi.
Ponadto ważne jest, aby GKS Jastrzębie nie zdołało zachować II-ligowego bytu. W innym przypadku - zgodnie z uchwałą PZPN - w kolejnym sezonie wróciłoby do grupy zachodniej.
Wyprzedzić rywali
Unia - mimo wygranej nad Czarnymi - nie awansowała w tabeli. Nadal jest 17 i ma 20 punktów. Sobotni przeciwnik - Ślęza ma 19 pkt., Lechia Zielona Góra 21, a Elana Toruń 22.
Przed zespołem Tomasza Mazurkiewicza dwa wyjazdowe mecze. W sobotę we Wrocławiu, a w środę w Słubicach._Celem jest zwycięstwo nad Ślęzą i przynajmniej punkt z Polonią.
Po tych spotkaniach, kolejne trzy potyczki unici rozegrają na własnym stadionie. Zmierzą się z Turem Turek, Rakowem Częstochowa i Lechią Zielona Góra.