- Weszłam do sklepu z odzieżą w centrum Radomia. Było pusto i nikt nie odpowiedział dzień dobry. Młoda ekspedientka nie usłyszała bo... na zapleczu zabawiała się z mężczyzną - napisała na naszym forum jedna z Internautek.
Gdzie uprawia się seks poza domem? Okazuje się, że na parkowych ławkach, w kinie, sklepowych przymierzalniach i na tylnym siedzeniu autobusu.
Popularnym miejscem na igraszki, zwłaszcza dla małolatów, są klatki schodowe i windy, a nawet toalety w popularnych klubach.
- W domu są rodzice więc nie ma mowy o odrobinie prywatności - tłumaczy 18- letnia Ania.
Dziewczyna twierdzi, że wystarczy raz spróbować a potem staje się to już "normalką". Młodzi wybierają na przykład ławki w parkach.
Panowie przyznają się do seksu w sklepowych przymierzalniach. Twierdzą, że to gwarancja adrenaliny, ale można narazić się na dziwne spojrzenie sprzedawczyni i innych klientów, którzy nerwowo przestępują z nogi na nogę, bo coś zbyt długo jednoosobową przymierzalnię zajmuje dwoje ludzi.
Wśród entuzjastów seksu niekoniecznie w łóżku, znaleźli się ci, którzy cielesnym igraszkom dają upust w kinie i na tylnym siedzeniu autobusu.
Pedofilia w Kościele - dlaczego to problem na taką skalę?