Do zdarzenia doszło wczoraj późnym popołudniem. Przez Inowrocław przechodził właśnie ulewny deszcz.
Jak informuje nas kpt. Jarosław Skotnicki z inowrocławskiej straży pożarnej, woda przez uszkodzony dach przedostała się do środka budynku i zniszczyła stropy na poniższych kondygnacjach.
Uszkodzenia były na tyle poważne, że inspektor nadzoru budowlanego uznał, iż budynek nie nadaje się do zamieszkania. Zarządził ewakuację.
Nikomu nic się nie stało
Co z mieszkańcami kamienicy? Na jaką pomoc mogą liczyć?
Adriana Herrmann, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia podkreśla, że kamienica jest budynkiem prywatnym.
- Miasto, zgodnie z obowiązującym prawem, zapewniło dach nad głową wszystkim osobom zamieszkującym ten budynek. Dzięki zaangażowaniu służb miejskich, wczorajsza akcja ratunkowa przebiegła sprawnie. Jedna rodzina skorzystała z możliwości czasowego pobytu w obiekcie z zapleczem socjalno-noclegowym przy ulicy Rakowicza 93, natomiast pozostałe osoby miały zabezpieczone noclegi w schronisku dla osób bezdomnych - informuje pani rzecznik.
Podkreśla, że sytuacja mieszkańców jest bardzo skomplikowana, ponieważ właściciel nieruchomości od dłuższego czasu jest nieosiągalny.
Dodaje, że rodziny, które zamieszkiwały nieruchomość są w różnych sytuacjach. - Dwie rodziny otrzymały decyzję o przydziale lokalu zamiennego, jeszcze przed zdarzeniem, w związku z decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Jedna rodzina została ujęta na liście osób zakwalifikowanych do zawarcia umowy najmu. Natomiast inna rodzina, w związku z przekroczeniem kryterium dochodowego, nie mogła się starać o przydział lokalu - informuje pani rzecznik.
Pod Kruszwicą spłonęło około 15 hektarów trzciny [zdjęcia]
Pożar w Janikowie. Spalił się drewniany magazynek [zdjęcia]
Flash INFO, odcinek 16 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
