Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

V Powiatowy Rajd Rowerowy za nami. Jak było? [zobacz zdjęcia]

(iga)
Ponad 300 osób wzięło udział w V Powiatowym Rajdzie Rowerowym. Najmłodsza uczestniczka (rok i 7 miesięcy) jechała w koszu na rowerze, najstarsza to 81 - latka. Trasa wiodła przez najpiękniejsze zakątki powiatu.

To świetna impreza. Jestem na niej po raz piąty. A w tym roku to już mój trzeci taki rowerowy wypad - powiedziała nam Stefania Kotrych z gm. Waganiec, najstarsza uczestniczka rajdu. Ma 81 lat. - Jazda na rowerze to moje życie - wyznała.

Nie ona jedna reprezentowała gminę Waganiec na tym rajdzie. Wśród ponad 300 rowerzystów, którzy stanęli na starcie w Aleksandrowie Kujawskim, była spora grupa miłośników dwóch kółek z tej gminy, wśród nich niektórzy członkowie zespołu Mimoza.

- Są dziś wśród nas rowerzystów z powiatu radziejowskiego i włocławskiego, jest duża grupa z Torunia, jest klub rowerowy Herosi z Osięcin - wymieniała witając uczestników V Powiatowego Rajdu Rowerowego starosta Wioletta Wiśniewska, która wymyśliła tę imprezę, ciesząca się coraz większym powodzeniem. Sama starosta także wsiadła (jak co roku) na rower, mimo dolegliwości kręgosłupa.

Na placu 3 maja pojawił się też burmistrz Andrzej Cieśla, który nie dał się jednak namówić na jazdę rowerem. Przyszedł życzyć rajdowiczom wielu wrażeń. W ich gronie było wiele znanych postaci, m.in. Tomasz Kubik, komendant powiatowy straży pożarnej, dyrektorzy wielu jednostek nie tylko powiatowych, radni. Rajd przyciąga całe rodziny, nawet z małymi dziećmi, wiezionymi w fotelikach, jak choćby półtoraroczna Marta. Najmłodszym pedałującym rowerzystą był 6-letni Paweł Bazała z Warszawy. Na specjalnym rowerze pojechał też Jerzy Szymański z Centrum Życia Niezależnego "Sajgon" w Ciechocinku. Był też rikszarz.

Trasa =rajdu była długa. Organizowatorzy - Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim - informowali, że ma 37 km, ale w rzeczywistości miała ponad 40 kilometrów. Postój zorganizowano na stadionie w Zbrachlinie (gm. Waganiec), gdzie o posiłek zadbała nieszawska Spółdzielnia Socjalna "Budowlami", a konkretnie Sylwia Oramus, marian Komorowski, Roman Komorowski i Andrzej Lipiński.

Ustawili kuchnię polową i wędzarnię. Serwowali wędzone skrzydełka, udka, kiełbasę i słoninę, a także kiełbaski z rożna, pieczywo z domowej roboty smalcem ze skwarkami i grochówkę z wkładką w postaci kiełbasy z dzika. O pieczywo zadbała piekarnia Polcorn. Były też napoje.

Atmosfera na stadionie była niemal piknikowa. Niektórzy nawet próbowali tańczyć. Dla uczestników wystąpił zespół Mimoza (także ci członkowie zespołu, którzy wcześniej pokonali na rowerach trase z Aleksandrowa Kujawskiego). Wykonał m.in. dwie piosenki poświęcone tej imprezie.

Najmłodszych uczestników starosta Wioletta Wiśniewska obdarowała słodyczami. Podziękowała też policji i strażakom z OSP, którzy dbali o bezpieczeństwo na długiej trasie oraz służbie sanitarnej.

- Mieszkamy w Służewie. Mogłybyśmy dołączyć do rajdo-wiczów po drodze, ale zawsze jeździmy od startu do mety do Aleksandrowa - powiedziała nam Barbara Kucharska. - Pokonujemy całą trasę. Dla zdrowia. To bardzo przyjemna impreza - dodała Henryka Tobiasz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska