W tę niedzielę Stowarzyszenie Osób z Zaburzeniami Psychicznymi Ich Rodzin i Przyjaciół "Opus" zamierza przypomnieć o tym, że osoby mające problemy ze zdrowiem psychicznym żyją wśród nas.
- W tym roku świętujemy skromnie, bo nie mamy zbyt wielkich funduszy - mówi Zyta Szuca, prezeska stowarzyszenia "Opus".
Jak podkreśla, tegoroczne hasło Dnia Solidarności wskazuje jeszcze jednego ważnego sojusznika w pracy w środowisku osób z chorobami psychicznymi.
Msza i dyskusja
O 9.00 w niedzielę w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski odbędzie się msza w intencji rodzin i osób chorujących psychicznie, a po mszy tradycyjnie będzie można przejść przez drzwi symbolizujące solidarność ze światem ludzi chorych.
O 12.00 stowarzyszenie "Opus" zaprasza do salki konferencyjnej w budynku administracyjnym stadionu "Chojniczanka", gdzie odbędzie się otwarte spotkanie i dyskusja o roli religii we wsparciu rodziny i pomocy osobom chorującym psychicznie. Ma się też pojawić wątek oczekiwań osób po kryzysach psychicznych wobec wspólnoty parafialnej.
Ekumenicznie
- Takie obchody odbywają się w całej Polsce - tłumaczy Zyta Szuca. - W Krakowie patronat nad nimi sprawuje kardynał Stanisław Dziwisz. U nas może duchowieństwo mniej chętnie patrzy na takie akcje.
Ale zaproszenie do udziału dostali wszyscy - nie tylko duchowieństwo rzymsko-katolickie, także baptyści czy przedstawiciele Kościoła Zielonoświątkowego. Ile osób przyjdzie, nie wiadomo.
- Ciekawi jesteśmy dyskusji - mówi Szuca. - Albo będzie bardzo burzliwa, albo skończy się fiaskiem. Mamy nadzieję, że będzie interesująco.
