Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Villa strzelał i... pudłował z karnego

(frel)
Mistrzowie Europy wykonali zadanie. Ich zwycięstwo ze słabym Hondurasem było niezagrożone i powinno być znacznie wyższe. Ale ze skutecznością było... tak sobie.

HISZPANIA - HONDURAS 2:0 (1:0)

Statystyki

22 strzały 9
7 strzały celne 0
12 rzuty rożne 2
57% posiadanie piłki 43%
38 min. czas gry 29 min.

Bramki: Villa (17, 51)
HISZPANIA: Casillas - Capdevilla, Pique, Puyol, Ramos (77. Arbeloa) - Alonso, Sergio, Navas, Xavi (66. Fabregas) - Villa, Torres (70. Mata).
HONDURAS: Valladares - Izaguirre, Figueroa, Chavez, Mendoza - Espinoza (46. Welcome), Guevarra, W. Palacios, Turcios (63. Nunez), Martinez - Suazo (84. J. Palacios) _Sędziował: Yuichi Nichimura (Japonia)_Widzów: 54 386._Żółte kartki: Turcios, Izaguirre (obaj Honduras)_Piłkarz meczu FIFA: David Villa.

Po niespodziewanej porażce ze Szwajcarią dla mistrzów Europy liczyło się oczywiście tylko zwycięstwo. Mieli to zapewnić dwaj supersnajperzy David Villa i Fernando Torres. I rzeczywiście, od pierwszej minuty na bramkę Hondurasu ruszały co chwilę dynamiczne ataki. Wynik bezbramkowy utrzymywał się przez niespełna 17 minut. Bardzo aktywny od początku David Villa przejął piłkę, wdarł się w pole karne, dynamicznie minął obrońcę, ale poślizgnął się i wydawało się, że upadnie. Ale jak na napastnika wysokiej klasy przystało, w ostatniej chwili oddał strzał, którego nie potrafił obronić Valladares.

Kolejne akcje Hiszpanów można by wyliczać długo. Ich przewagę najlepiej oddaje fakt, że w całym meczu oddali o 13 strzałów więcej od rywali z Ameryki Środkowej, w tym siedem celnych, a Iker Casillas był niemal bezrobotny. Tylko swojej nieskuteczności mogli zawdzięczać, że skromne 1:0 utrzymywało się aż do 51 minuty.

Wówczas na skrzydle piłkę otrzymał Navas, wbiegając w pole karne wycofał, a strzał Villi otarł się o nogi jednego z obrońców i wpadł do siatki.

Hiszpański napastnik miał jeszcze dużo czasu, żeby powalczyć o hat trick, tym bardziej, że gracze Hondurasu niemel w ogóle nie potrafili skonstruować groźnych akcji. I_jego marzenie mogło się spełnić już dziesięć minut po strzeleniu drugiego gola. Do prostopadłego podania w pole karne doszedł Navas i mijają Izaguire został zahaczony o nogę. Rzut karny był ewidentny i do piłki podszedł własnie Villa. Co prawda, zupełnie zmylił bramkarza, ale piłka o centymetry minęła lewy słupek.

Bardzo dobrą szansę tuż po wejściu na boisko za Xaviego miał Fabregas, ale gdy już minął bramkarza strzelił za lekko i jeden z obrońców wybił piłkę. Już do końca meczu wynik się nie zmienił, col daje Hiszpanii szansę na awans do drugiej rundy, praktycznie eliminując Honduras. Arcyciekawie zapowiada się zatem ostatnia kolejka w tej grupie. Dwa zwycięstwa mają na koncie Chile i zmierzą się z właśnie z Hiszpanią. Z_kolei mająca na koncie zwycięstwo z Hiszpanią i porażkę z Chile Szwajcaria walczyć będzie z Hondurasem. Wiele rozstrzygnięć jest jedszcze możliwych...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska