https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy pojawią się wyborcze autobusy

(bog)
Zarząd dróg uruchomi w niedzielę specjalną linie dla wyborców z Brdyujścia. Ułatwień mogą się też spodziewać mieszkańcy Łęgnowa.

Na Brdyujście co pół godziny ma jeździć specjalny autobus "W1". Jego trasę wytyczono od Witebskiej przez Wyszogrodzką i Fordońską do skrzyżowania z Brzechwy.

Natomiast mieszkańcy Łęgnowa dojadą do urn autobusami nr 76, które w niedziele zwykle nie kursują. W dniu wyborów mają jednak jeździć według rozkładów obowiązujących w soboty.

Do tego, na trasie pomiędzy Stomilem a Łęgnowem, drogowcy uruchomią kolejne kursy linii nr 73. Odjazdy z pętli przy Stomilu zaplanowano na: 5.45, 6.25, 7.25, 8.10, 8.55, 9.40, 10.25, 11.10, 11.55, 12.35, 13.18, 14.18, 15.18, 16.18, 17.18 i 19.18;
a z Łęgnowa na: 6.05, 6.45, 7.45, 8.30, 9.15, 10, 10.45, 11.30, 12.15, 12.55, 13.43, 14.43, 15.43, 16.43, 17.59, 18.43 i 19.43.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krystian K
1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego.
Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle.
W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.
3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.
5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalkii, jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków
i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?
Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską.
Opowieściami o wykańczaniu bolszewików?
Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?
G
Gość
Młodzieżówka pis pisze. Takie wspólczesne hitlerjugend.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska