W tej chwili trwają czynności mające na celu wyjaśnienie udziału zatrzymanych w zajściu do jakiego doszło w Bydgoszczy 11 maja na bulwarach na Brdą.
- Policjanci z komisariatu na Śródmieściu ustalają jaką role odegrali zatrzymani w tym przestępstwie, czy brali oni czynny udział w zajściu czy byli tylko obserwatorami - wyjaśnia podinsp. Monika Chlebicz rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.
Atak na żaków z zagranicy. Policja w Bydgoszczy ma na oku akademiki
Wkrótce mają zapaść decyzje, czy 20 i 21 -latek usłyszą zarzuty. Policjanci nadal pracują nad ustaleniem pozostałych uczestników zdarzenia.
Przypomnijmy. Żacy z różnych krajów, którzy studiują w ramach "Erasmusa" na bydgoskim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego, szli na Stare Miasto, kiedy otoczyli ich młodzi mężczyźni w koszulkach z emblematami Polski Walczącej. Zaczęli ubliżać studentom, a dwóch pobili.
Policjanci również zapowiedzieli, że będą częściej pojawiali się w okolicach akademików.
Polska bezpieczna, ale migrantów się obawia.