Dwie 13-latki jechały rowerami. Dojeżdżając do przejazdu kolejowego w Dąbrowie Chełmińskiej, w ostatnim momencie zauważyły, że nadjeżdża pociąg. Jedna dziewczynka zdążyła zahamować. Druga gwałtownie hamując, straciła równowagę i uderzyła głową w pociąg.
O dziwo - i na szczęście - dziewczynce nic się nie stało. Trafiła jednak do szpitala na obserwację.
Zobacz także: Śmiertelny wypadek w Strzelnie. Zderzyły się dwa auta osobowe [zdjęcia]
Do zdarzenia doszło po godz. 19.
Czytaj e-wydanie »W dniu 02.05.2014 o 19:09, fgffggs napisał:to jest straszna wiadomość jak by mojej córce np. stało się takie coś to nie miałbym już po co żyć !.Kondolencje dla rodzin a ta trzynastolatka niech spoczywa w pokoju * :( .
Proszę panią w gazecie piszą, że ta dziewczyna nadal żyje.
W dniu 05.05.2014 o 12:34, zdich napisał:zapomnieli dodać, że była pod wpływem alkoholu
byłeś na miejscu ,że tak dokładnie wiesz????
W dniu 03.05.2014 o 19:45, Ja napisał:Popieram ZUZA. Jaka tragedia? Wszyscy przeżyli. Z reztą. Na dwóch z trzech przejazdów w Dąbrowie pociąg przjeżdża 20km/h. Na trzecim rusza ze stacji więc jedzie ok. 40/50km/h. Jeżdżę tam często (rowerem i samochodem). Trzeba się wykazać ogromną (niebotyczną wręcz) "zręcznością" żeby pod ten pociąg wpaść...
Wszyscy tutaj piszemy że to nie tragedia ani nic. Może i racja, ale dla rodziców dziewczynki to z pewnością wielka udręka. Przecież nie codziennie dzieciaki wpadają pod pociąg czy nawet w nie uderzają, bo to nie istotne. Moim zdaniem ważne jest to że ta dziewczynka żyje i nic się jej takiego poważnego nie stało.
Popieram ZUZA. Jaka tragedia? Wszyscy przeżyli. Z reztą. Na dwóch z trzech przejazdów w Dąbrowie pociąg przjeżdża 20km/h. Na trzecim rusza ze stacji więc jedzie ok. 40/50km/h. Jeżdżę tam często (rowerem i samochodem). Trzeba się wykazać ogromną (niebotyczną wręcz) "zręcznością" żeby pod ten pociąg wpaść...
to jest straszna wiadomość jak by mojej córce np. stało się takie coś to nie miałbym już po co żyć !.Kondolencje dla rodzin a ta trzynastolatka niech spoczywa w pokoju * :( .
Praktycznie codziennie przejeżdżam przez ten przejazd kolejowy i z tego co doświadczam, faktycznie widoczność jest utrudniona, bo bujna roślinność przy torach, skutecznie zasłania pole widzenia. To problem nie tylko w Dąbrowie, ale w wielu miejscach na trasie pociągu Arriva, Bydgoszcz-Chełmża, tym bardziej, że większość tych przejazdów funkcjonuje tylko na zasadzie znaku STOP, bez rogatek, świateł ostrzegawczych itp. Może w końcu ktoś przerzedzi te trawy i krzaki ???? Z drugiej strony, w sezonie letnim, też pojawia się wielu rolkarzy i rowerzystów, w tym nastolatkowie, którzy chyba nie bardzo mają pojęcie o ruchu drogowym. Niestety, jeżdżą jak tzw. "święte krowy" i z wielką łaską zjeżdżają ze środka jezdni na pobocze, żeby auto mogło przejechać. Jak ktoś im kiedyś z d...y zrobi garaż, to może się ockną i nauczą prawidłowo poruszać. Dotyczy to głównie trasy przez las Ostromecko - Wałdowo Król. Nie jest to ani strefa ograniczonej prędkości, ani strefa zamieszkania, więc samochody mają prawo tak samo się poruszać, jak inni użytkownicy drogi.
News nielogiczny. W tytule na pierwszej stronie gazety - Tragiczny wypadek. Sorki, nie tragiczny, bo w rezultacie dobrze się skończyło. Czyli po prostu wypadek. Nietypowy, to fakt, ale nie tragiczny !
Do tego nie pociąg potrącił tę dziewczynę, a to raczej ona wjechała w pociąg.
Szczegóły - ale dosyć istotne.
