Ukradł tira z terenu firmy, ale nie ujechał za daleko. Samochód porzucił w polu

Do tej sytuacji doszło w sobotę (16.03.2024). Na teren firmy w gminie Inowrocław wszedł mężczyzna. Wsiadł do ciągnika siodłowego volvo, odczepił od niego naczepę z chłodnią, a potem odjechał w kierunku Gniewkowa.

Wartość pojazdu to 300 tys. zł.

Policjanci z Gniewkowa ujawnili skradziony pojazd w niedzielę (17.03.2024). Ugrzązł na drodze między polami. Miał uszkodzony zderzak i karoserię. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego czynu.

W poniedziałek (18.03.2024) kryminalni z wydziały do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją ustalili, że samochód z terenu firmy w gminie Inowrocław ukradł mieszkaniec gminy Dąbrowa Biskupia. Mężczyzna został zatrzymany we wtorek (19.03.2024).

- Policjanci wydziału kryminalnego zebrali dowody i mężczyzna usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu. Doprowadzony do oskarżyciela został objęty policyjnym dozorem do czasu rozprawy sądowej - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.

Mężczyźnie grozi kara do ośmiu lat więzienia.