Sporo piszemy ostatnio o smogu w gminie Białe Błota. Wczoraj zamieściliśmy głos Czytelnika, który przeniósł się z Białych Błot do Osielska. Twierdzi, że w Osielsku jest lepiej.
Nie wstawisz kopciucha!
Bo jak budujesz się, to nie pozwolą wstawić pieca centralnego ogrzewania typu kopciuch! - relacjonował nam mieszkaniec Osielska. - Musi być piec proekologiczny. Spora część gminy podłączona jest do sieci gazowej, więc można założyć ogrzewanie gazowe...
Sprawdziliśmy, jak ze smogiem jest w gminie Osielsko. Okazuje się, że badań powietrza nie prowadzi się, ale problemów ze smogiem, jak w Białych Błotach, nie ma.
W Osielsku - jak powiedział nam wójt Wojciech Sypniewski - faktycznie spora część gminy ma już sieć gazową. W Osielsku, Niemczu, Żołędowie, choć jeszcze nie wszystkie ulice. Gazu nie mają jeszcze w Bożenkowie (obrzeża gminy) i Jarużynie.
Rozbudowa sieci gazowej
- Ale - mówi wójt Sypniewski - rozbudowujemy sieć. I dopro- wadzenie gazu do Bożenkowa i Jarużyna jest już tylko kwestią czasu.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
A jak jest w Białych Błotach? Okazuje się, że i w tej gminie przybywa sieci gazowej. Gaz jest już w Białych Błotach, Łochowie, Murowańcu, Trzcińcu, częściowo w Lipinkach, Kruszynie, brakuje tylko w Przyłękach i Zielonce. Czyli sieć gazowa w obu gminach jest porównywalna.
Na paliwo proekologiczne
I w Osielsku, i w Białych Błotach, jeśli ktoś chce postawić dom, odbierając warunki zabudowy dowiaduje się, że ogrzewanie musi być na paliwo proekologiczne. W XXI wieku nie można już postawić „kopciucha” w terenie objętym planem zagospodarowania przestrzennego. To dlaczego Białe Błota mają problemu ze smogiem, a Osielsko - nie?
Zwarta zabudowa wsi
- To wina zwartej zabudowy Białych Błot, gdzie 70-80 proc. domów jest sprzed roku 2000 - mówi Andrzej Wiekierak z białobłockiego urzędu gminy. - I w tych domach grzeją stare instalacje węglowe.
- I to te piece stanowią problem. Namawiamy mieszkańców do zmiany instalacji na paliwo proekologiczne - mówi Anna Zdunek z referatu ochrony środowiska. - Dotujemy zakup pieca kwotą do 2 tys. zł.
Nad podobną decyzją zastanawiają się w Urzędzie Gminy w Osielsku, gdzie starej zabudowy jest znacznie mniej. - Ale zmiana pieca nie rozwiązuje problemu - mówi wójt Sypniewski. - Problemem są koszty grzania. Są znacznie większe, niż przy tradycyjnych piecach węglowych.
Do tematu wrócimy.
INFO Z POLSKI odc.21 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.