W Janikowie niemal doszczętnie spłonęła fabryka mebli. Straty oszacowano na blisko 4 mln zł [zdjęcia od Czytelnika]

(mp)

15 września 2010, 5:48

Zobacz galerię (4 zdjęcia)

Pożar wybuchł dzisiaj około godziny 2.30. W gaszeniu ognia udział brało 13 jednostek straży pożarnej.

Zobacz galerię (14 zdjęć)

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Byłeś świadkiem tego pożaru?

W Janikowie niemal doszczętnie spłonęła fabryka mebli. Straty oszacowano na blisko 4 mln zł [zdjęcia od Czytelnika] — fot. Kaziu Pleśń / Czytelnik

(fot. fot. Kaziu Pleśń / Czytelnik)

Byłeś świadkiem tego pożaru?

Przyślij do nas zdjęcie na adres [email protected]

Jak informuje Artur Kiestrzyn, rzecznik prasowy inowrocławskiej straży pożarnej, ogień zajął hale produkcyjne o łącznej powierzchni blisko 2 tys. metrów kwadratowych. Jedna z nich spłonęła doszczętnie. W drugiej udało się uratować część dobytku.

Straty oszacowano na 4 mln zł.

Przyczynę wybuchu pożaru ustali policja.

Głosuj na "Strażaka Roku" 2010. Zobacz Ranking na www.pomorska.pl/strazak

(fot. fot. Kaziu Pleśń / Czytelnik)

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

patryk16.09.2010 23:38:33

Zaległości miał kiedyś pan A. A obecny właściciel (pan L.) wypłacał już przed 10.

ontoja16.09.2010 23:11:11

@patryk... Jeśli chodzi o wypłaty to raczej grubo się mylisz:)Właściciel miał ogromne zaległości wobec pracowników. Niestety, ale znam osobę która tam pracowała. A co do samej atmosfery pracy się nie wypowiadam . Współczuję tylko ludziom, którzy pracowali w tym zakładzie, bo pewnie pożegnają się z pracą ;/.. Pozdrawiam

patryk16.09.2010 14:57:41

PiastAttack lepiej idź do szkoły bo wrzesień się już dawno zaczął. Poinformowano Cię, że internet nie jest anonimowy? Zaraz mogą się pojawić twoje dane i nie będziesz tak głośno szczekał. Nie odpisuj, ponieważ nie wezmę udziału w dyskusji z zawistnym, pełnym nienawiści człowieczkiem, dla którego internet jest jedyną formą komunikacji ze społeczeństwem.
Ludzie, którzy wypowiadali się wcześniej piszą bzdury (nie wszyscy). Pracodawca nie "wyzyskiwał" pracowników. Atmosfera była miła i pensje zawsze były przed 10.
Uprzedzam następne posty - nie, nie jestem właścicielem tych hal.

PiastAttack16.09.2010 12:22:42

I bardzo dobrze że się tak stało!.Same Cwaniaki tam pracowali a większość to pajace i margines społeczny.Znam faceta który tam pracował to opowiadał że cwaniak za cwaniakiem.Nienawidzę tego miasteczka i tych wozicieli syf nad syfy.Dobrze że tam nie mieszkam!!.Cwaniaki mądrzy u siebie a gdy są w inie to łeb na dół i cicho sza wielcy ura bura królowie własnego podwóra.Pozdrowienia z Inowrocławia EMA

gosc16.09.2010 10:00:10

Niektore wpisy swiadcza o typowej polskiej mentalnosci kopac lezacego i mnozenie teori spiskowych .Pozwolmy odpowiednim sluzba wyjasnic przyczyne pozaru.

xyz16.09.2010 01:32:44

jak mozna pisac tepaki do roboty.Jezeli nie jestes z JANIKOWA I GOWNO CIE TO OBCHODZI to po co tutaj sie wcinasz cwaniaku.wyzywanie sie na pracownikach bieganie z bronia,czy to jest zachowanie pracodawcy.nikt sie nie nabija z jego niepowodzen.po zawodowce udalo mu sie dorobic majatku ,szanuje go za to.ale kasa uderzyla mu do glowy.tepakami nie sa pracownicy .piszesz i nie wiesz o czym.

obserwator15.09.2010 20:51:34

Wy jestescie nienormalni... wyciagacie czyjes brudy na forum w internecie...:/ może zamiast pisac o czyiś problemach napiszcie o swoich?? co u was w rodzinie i jakie dlugi macie??nie znam goscia i nawet nie jestem z janikowa... ale gowno to kogo obchodzi ze sie wyzalal o swoich problemach misnychi finansowych... PROSTAKI do roboty a nie wypisywać głupoty w internecie...

owszem nie znasz goscia i nie masz pojecia o czym jest mowa a jesli bys pracowal w takich warunkach jak ci wszyscy ludzie i bys byl tak wyzyskiwany to zapewniam ze bys inaczej mowil na ten temat PROSTAKU!

conrad15.09.2010 18:37:23

Jak chcecie wiedzieć w tych budynkach (a raczej w budynku) znajdowały się dwie firmy. "Vanessa" należąca do byłej żony pana.A i "Linex" należący do pana.L.Hala "Linexu" się spalił.Nie wiem jak z halą "Vanessy" ale mówią że też coś się tam spaliło.

PS.Budynek składał się z 2-3 hal.

Babol taki jak Wy15.09.2010 18:08:08

Ale w Was modele.
Firma należała do p.L , a nie do p. A.
Panu L kiepsko się wiodło, dzisiaj miał ludziom wypłacic zaległe wypłaty więc sprawił, że on zyska na odszkodowaniu, a pracownicy nie dostali ani grosza. Ciekawe, iż pracownicy twierdzą, że w ostatnim czasie bywał tam często przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej. I jeszcze jedno. To nie Janipol. a Linex mieszczący się na Przemysłowej obok stacji kontroli pojazdów.

warka15.09.2010 17:53:24

jak nie pasuje ci w janipolu to sobie szukaj innej pracy cwaniaku

i tu jest problem
bo jestes taki cwaniak jak ze mnie ksiadz

ps. tępota do szypy

nieznajomy15.09.2010 17:21:07

CZY to byla firma Janipol???

ssssssssssss15.09.2010 17:05:16

Ludzie w Janikowie, jak i w innym malych miasteczkach sa okropnie zlośliwi. Pewnie, co ktorys cieszy sie ze innemu powineła sie noga. Jesli ktos ma wiecej niz inni, jest nielubiany. To przykre. Ale jeden z internautow dobrze napisal, że internet nie jest miejscem prania brudow osobistych. pozdrawiam

bartek15.09.2010 15:30:25

tak dobrze jestescie poinformowani odnosnie pozaru a nawet nie wiecie kto jest wlascicielem? pan A juz od jakiegos czasu nie ma nic wspólnego z tą fabryką tylko pan L takze zastanówcie sie co piszecie.

nas15.09.2010 14:51:15

a kto pamieta jak nago wjechał rowerem na zakupy do polo-marketu:D

ale z was debile15.09.2010 13:49:58