https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W księgarniach nie ma podręczników. Dlaczego? Bo nie wydrukowali

fot. sxc
Pierwszy dzwonek coraz bliżej, a to oznacza, że to już ostatni moment, by kupić podręczniki. Ale kto tego próbował, wie, że to wcale nie takie łatwe. Niektórych książek nie ma w sprzedaży, inne z kolei bardzo trudno znaleźć. Księgarze winą za bałagan obarczają wydawnictwa, a rodzice martwią się, że nie zdążą kupić książek przed 1 września - alarmuje TVP Bydgoszcz.

Komu udało się już kupić komplet podręczników dla dziecka, może mówić o szczęściu. Odszukanie wszystkich książek często okazuje się trudnym zadaniem. Wiele z wymaganych przez szkoły podręczników ma ograniczony nakład. Kupienie wszystkich pozycji w jednym miejscu graniczy z cudem.

Czasami nie wystarczy wizyta nawet w kilku księgarniach: choć rok szkolny zaczyna się już za tydzień, niektórych podręczników nadal nie ma w sprzedaży. Głównie chodzi o podręczniki, które są na nowej podstawie programowej, czyli o podręczniki do klasy pierwsze gimnazjum i podstawówki - informuje bydgoska telewizja.

Podręczników nie ma w księgarniach, bo wydawnictwa nie zdążyły ich przygotować. Według prezesa Kujawsko-Pomorskiej Izby Księgarzy Polskich, najwięcej opóźnień mają: Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne oraz Operon.

Część podręczników ma ukazać się we wrześniu, część jeszcze później.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~wojtek~
Widzicie i tu kłania się przywiązanie do księgarni z Panią lub Panem za ladą. Ja na końcu lipca nie wychodząc z domu zamówiłem książki w jednej księgarni Internetowej. Zapłaciłem przywieźli za darmo ( bo suma przekraczała 200 złotych). Ale zawsze było tak ( a mam już swoje lata )
że byli ludzie którzy potrafili i nie potrafią. Tak było jest i będzie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska