W Kujawsko-Pomorskiem przeciętne pensje podwyższa Świecie. Tu można zarobić 3300 złotych brutto

www.pomorska.pl/region

Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region

O zarobkach mówimy niechętnie. Jeśli już to co najwyżej anonimowo. Nasi rozmówcy obawiają się je zdradzić, bo w wielu firmach zakazuje tego kierownictwo.

- Podpisałam oświadczenie i nie mogę zdradzić, ile zarabiam - mówi Renata, informatyk z bydgoskiego oddziału dużej ogólnopolskiej instytucji budżetowej.

Przyznaje, że dochody informatyków uznawane są za stosunkowo wysokie, ale w dobrych firmach prywatnych, a nie w budżetówce. Wysokość zarobków zależy od wykształcenia i stażu pracy.

- W naszej firmie najwięcej zarabia się w Warszawie, bo tam wyższe są koszty utrzymania. Moja koleżanka płaci za wynajęcie mieszkania z garażem 1900 złotych miesięcznie - dodaje pani Renata.

Podobny dylemat z podaniem własnych zarobków ma inny bydgoski informatyk, pracownik dużego przedsiębiorstwa: - Powiem tylko, że w moim fachu można zarobić około 3 tysiące złotych.
Jego zdaniem, w przedsiębiorstwie mniej liczy się wykształcenie, a bardziej wiedza praktyczna.

U nas: między 2300 a 5500
Zarobki w bydgoskim Projprzemie są bliskie średniej wojewódzkiej w przedsiębiorstwach.

W grudniu 2009 r. wynosiła ona 2935,77 zł i stanowiła 83 procent średniej krajowej. W sektorze prywatnym płacono średnio 2827,61 zł. Publicznego kryzys nie dotknął - tam można było zarobić średnio - 3938,41 zł. Tak podaje GUS.

Ogólnopolskie badania wynagrodzeń za ubiegły rok wykonała firma Sedlak&Sedlak. Wynika z nich, że mediana wynagrodzenia miesięcznego brutto w Kujawsko-Pomorskiem wyniosła 3 425 zł. Oznacza to, że zarobki oscylowały pomiędzy 2300 zł a 5500 zł.

Te same badania pokazują, że m.in. w budownictwie w ubiegłym roku zarobki wynosiły średnio 3700 zł, w bankowości - 4200 zł, w energetyce i ciepłownictwie - 4000 zł, w handlu - 3000 zł, w służbie zdrowia - 2800 zł.

Punktuje Świecie
Z danych Sedlak&Sedlak wynika, że najwięcej w regionie zarabiali mieszkańcy Świecia - 3300 zł.

- Zastanawialiśmy się nad tym i doszliśmy do wniosku, że zarobki zawyżają pracownicy zakładów papierniczych Mondi SA - wyjaśnia Arkadiusz Koperek z redakcji portalu wynagrodzenia.pl w Krakowie - firma Sedlak&Sedlak.

Badania wykonywane były internetowo w największych miastach województw. Zdecydowana większość internatów miała nie więcej niż 35 lat i wyższe wykształcenie. To może zawyżać średnią.

W bydgoskim Projprzemie (budownictwo przemysłowe) średnia płaca w 2009 roku wyniosła 2922 złote. Średnia pensja pracowników produkcji - 2537 złotych.

- Modlę się, aby w tym roku nie było gorzej - mówi Henryk Chyliński, prezes Projprzem SA w Bydgoszczy. W ubiegłym roku płace wzrosły tam o 3,5 procent.

Na zarobki nie mogą chyba narzekać pracownicy Zakładów Chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Jak informuje Piotr Kuzimski, rzecznik przedsiębiorstwa, średnia płaca wyniosła tam 4263 zł. Podwyżek nie było.

W handlu słabo
- Zarobki w handlu są za niskie w stosunku do wysiłku fizycznego i psychicznego - uważa Jan Dopierała, sekretarz Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność". - W Kujawsko-Pomorskiem to średnio zaledwie 1700 zł brutto. Region znajduje się w najniższej klasie zarobków w handlu - klasie C. W porównaniu z klasą A zarobki są niższe o około 20 procent.

Zarobki handlowców skomentowali już na naszej stronie pracownicy tej branży. Do średniej 3000 zł im daleko.