Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lipnie można się zarejestrować jako potencjalny dawca szpiku

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Martyna Tomczak i Sylwester Rogalski podczas rejestracji dawców szpiku
Martyna Tomczak i Sylwester Rogalski podczas rejestracji dawców szpiku Małgorzata Chojnicka
Podczas lipnowskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbywała się rejestracja potencjalnych dawców szpiku. Zostały pakiety rejestracyjne i jeśli ktoś chce, może się jeszcze zarejestrować. Jutro też w ramach WOŚP będzie można oddać krew w Lipnie. Na krwiodawców czekają dodatkowe gadżety.

Podczas lipnowskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbywała się rejestracja potencjalnych dawców szpiku. Zostały pakiety rejestracyjne i jeśli ktoś chce, może się jeszcze zarejestrować. Jutro też w ramach WOŚP będzie można oddać krew w Lipnie. Na krwiodawców czekają dodatkowe gadżety.

Podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Lipnie trwała rejestracja potencjalnych dawców szpiku. Dwójka wolontariuszy DKMS – Martyna Tomczak i Sylwester Rogalski - cierpliwie rozwiewała wszelkie wątpliwości na temat pobierania szpiku. Zainteresowanie nie było zbyt duże, ale to chyba przez pandemię, która skłania do pozostawania w domach. Ludzie częściej decydują się też na taki gest, kiedy z białaczką zmaga się ktoś znany.
- Na bycie wolontariuszem DKMS namówiła mnie pani Małgorzata Wróblewska, opiekunka naszego Szkolnego Koła Honorowy Dawców Krwi, kiedy uczyłam się w Zespole Szkół Technicznych w Lipnie. Gdy skończyłam osiemnaście lat, mogłam sama zarejestrować się w bazie, bo jest to ważna i potrzebna forma pomocy. Sam fakt, że ktoś może potrzebować mojego szpiku jest już niesamowitym przeżyciem. A bycie wolontariuszką jest dodatkiem do całości, by przekonuję ludzi, że warto się zarejestrować. Dla wielu chorych na białaczkę znalezienie genetycznego bliźniaka jest jedyną szansą na wyzdrowienie.
- W ciągu dnia było małe zainteresowanie – dodaje Sylwester Rogalski. - Być może wszyscy, którzy uczestniczyli w finale WOŚP byli już zarejestrowani w bazie? Przyszła do nas pani i pytała, jak wygląda cały zabieg, kiedy już znajdzie się bliźniak genetyczny. Myślała, że pobierają szpik z kręgosłupa. Wytłumaczyliśmy jej, że zabieg nie ma nic wspólnego z kręgosłupem i jest w pełni bezpieczny. Kiedy tylko usłyszałem, że poszukują osoby, która będzie prowadzić akcję rejestracji, to bez wahania się zgodziłem. Zresztą oddaje też krew, bo trzeba pomagać innym.
Dawcą szpiku może zostać każdy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, który nie cierpi na żadną chorobę przewlekłą, waży minimum 50 kg i nie ma dużej nadwagi. Chodzi jednak o gigantyczną nadwagę. Aby zostać dawcą trzeba posiadać takie same cechy zgodności tkankowej, jak chory. Można się również zarejestrować przez internet – wystarczy wejść na stronę Fundacji DKMS Polska i wypełnić formularz. Następnie otrzymuje się do domu pakiet rejestracyjny, w którym znajdują się stosowne dokumenty i pałeczki, za pomocą których pobiera się samodzielnie wymaz z wewnętrznej strony policzka.
W tej chwili można skorzystać jeszcze z pakietów, które pozostały z finału WOŚP. Wystarczy zadzwonić pod numer telefonu: 502 985 983. Z kolei już jutro, 9 lutego w godzinach 10 – 16 będzie można oddać krew w Lipnie, też w ramach WOŚP. Ambulans stanie, jak zwykle, na placu Dekerta przed ratuszem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska