W Lipowej Tucholskiej zaczęła się ostatnia droga „Inki“ [zdjęcia]
Janina Waszczuk
W sobotę była niezwykła uroczystość w sołectwie Lipowa. W lesie koło stacji Lipowa Tucholska siedemdziesiąt lat temu rozegrały się dramatyczne wydarzenia. Było zbrojne starcie 5 Szwadronu 5 Brygady Wileńskiej z oddziałem KBW. W tym miejscu odsłonięto tablicę upamiętniającą to wydarzenie. Tu zaczęła się ostatnia droga niezwykle bohaterskiej i niezłomnej sanitariuszki tej brygady Danuty Siedzikówny ps. „Inka“, która właśnie na stacji Lipowa Tucholska wsiadała do pociągu i pojechała do Gdańska po materiały opatrunkowe. Tam była ostatni raz widziana żywa. Podczas uroczystości przypomniano historyczne wydarzenia i postać „Inki“. Podkreślano, że wolność jest najważniejsza.
W sobotę była niezwykła uroczystość w sołectwie Lipowa. W lesie koło stacji Lipowa Tucholska siedemdziesiąt lat temu rozegrały się dramatyczne wydarzenia. Było zbrojne starcie 5 Szwadronu 5 Brygady Wileńskiej z oddziałem KBW.