Zobacz wideo: Wysokie mandaty dla kierowców na drodze S5 pod Bydgoszczą

Do zdarzenia doszło w jednym z mogileńskich marketów. Stojący przy kasie 65-latek zorientował się, że wypadł mu z kieszeni kurtki banknot o nominale 50 złotych, którym miał zapłacić za swoje zakupy. Mężczyzna spytał stojących obok klientów, czy przypadkiem ktoś znalazł jego pieniądze, jednak usłyszał, że nie. 65-latek poprosił o pomoc dzielnicowego.
Okazało się, że moment przywłaszczenia został uchwycony przez kamerę monitoringu. Dzięki temu dzielnicowy szybko ustalił tożsamość sprawcy. Okazał się nim 54-latek, który stał przy kasie za pokrzywdzonym.
Nieuczciwy mężczyzna widząc leżący banknot wykorzystał okazję i go podniósł. 54-latek za popełnione wykroczenie został ukarany przez dzielnicowego mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Oprócz tego musiał zwrócić przywłaszczone pieniądze.
Policja przypomina: zgodnie z zapisami ustawy o rzeczach znalezionych, do jednostki policji oddajemy jedynie dowód osobisty, paszport oraz rzeczy, których posiadanie wymaga pozwolenia jak np. broń, czy amunicję. Pozostałe przedmioty, jeżeli nie znamy ich właściciela, powinny trafić do biura rzeczy znaleziony, a w przypadku, kiedy zostały znalezione w miejscu użyteczności publicznej, np. w galerii handlowej, na dworcu, w autobusie czy pociągu, powinny trafić do właściwego zarządcy obiektu, który po upływie 3 dni od dnia otrzymania rzeczy przekazuje ją właściwemu staroście, chyba że w tym terminie zgłosi się uprawniona do odbioru rzeczy osoba.