W nocy w regionie spodziewane są intensywne burze

Weekend był dość chłodny i deszczowy, ale z początkiem tygodnia powróciła letnia aura. Jej nieodzowną częścią są jednak burze. Najbliższej możemy spodziewać się w nocy z wtorku na środę.

- Od poniedziałku z Niemiec od strony Szczecina przesuwa się nad Polskę szeroki front burzowy, który w naszym regionie spodziewany jest w późnych godzinach wieczornych i nocnych - potwierdza Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Prognoz.

Po przejściu granicy polsko-niemieckiej front rozpadł się na dwie części. - Pierwsza przejdzie głównie nad Pomorzem, druga nad centralną i południową częścią kraju - wskazuje meteorolog. - Kujawsko-pomorskie znajdzie się pomiędzy nimi.

Mimo to, nie należy lekceważyć siły żywiołu. Świadczy o tym już fakt, że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił dla kujawsko-pomorskiego drugi stopień zagrożenia w trzystopniowej skali ostrzeżeń hydrologicznych. - Mimo rozciągnięcia frontu burza może być bardzo intensywna - ostrzega Bogdan Bąk i dodaje, że po przejściu pierwszej, może nastąpić druga. - Dwa front idą praktycznie jeden za drugim - zauważa.

Burzowa aura powinna potrwać najdłużej do środowego południa. - Potem pogoda wróci do normy, choć przez pewien czas będzie chłodniej (16-18 stopni - red.), jak to po burzy - kwituje meteorolog z Bydgoskiego Biura Pogody.