Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa
Ogrom serca, pracy i zaangażowania, nieprzespane noce, a przede wszystkim oddanie celowi, jakim była pomoc Ukraińcom przyjeżdżającym do Bydgoszczy, to doświadczenie tysięcy bydgoskich wolontariuszy. Prezydent Rafał Bruski spotkał się z nimi w piątek na stadionie Zawiszy. Nie zabrakło tortu z herbem Bydgoszczy, innych poczęstunków. Byli również przedstawiciele służb mundurowych.
- Skala pomocy, udzielanej w magazynie darów w BCTW oraz w punkcie tymczasowego zakwaterowania na Zawiszy była imponująca. W sumie zaangażowało się 4,6 tys. osób. To jeszcze nie czas na podsumowania, bo wojna nadal trwa, a pomoc dla Ukraińców nadal jest potrzebna, warto jednak już dziś podziękować tym wszystkim, którzy wspólnie z miastem nieśli pomoc. Spotkajmy się, by przeżyć to jeszcze raz – mówił prezydent.
To Cię może też zainteresować
Spotkanie, które miało na celu podziękowanie wolontariuszom działającym w pierwszych dwóch miesiącach w miejskich punktach pomocy Ukrainie (w BCTW i w tymczasowym punkcie zakwaterowania uchodźców na Zawiszy), było otwarte. Zaproszona była - jak informuje miasto - każda z 4 615 osób, które poświęcały swój czas w pracy wolontariackiej.
Początkowo punkt zbiórki i wydawania darów w Bydgoszczy został otwarty na początku marca w Młynach Rothera na Wyspie Młyńskiej. Ta spontaniczna akcja w pierwszych dniach marca bez trudu wypełniła wnętrza dawnych magazynów, jak i również pomieszczeń kompleksu sportowego Zawiszy przy ul. Gdańskiej. Trzeci i największy magazyn urządzono w Bydgoskim Centrum Targowo-Wystawienniczym. Przez miesiąc BCTW było także miejscem centralnego magazynu wojewody kujawsko-pomorskiego, któremu nieodpłatnie udostępniono połowę powierzchni magazynowej.
Kilkanaście tysięcy osób otrzymało wyprawki
Tylko dzięki działaniu mieszkańców i wolontariuszy zaangażowanych w działanie centrum pomocy, od początku marca do 12861 potrzebujących trafiło 790 palet z darami. 377 zostało wysłanych na Ukrainę, a bezpośrednio do obywateli Ukrainy trafiło 15,6 tys. wyprawek. Transporty darów dotarły też do Czerkasów i Krzemieńczuka. Warto wspomnieć, że 13 maja na sesji Rady Miejskiej Krzemieńczuka, miasta partnerskiego w Ukrainie, przekazano wyróżnienie dla Bydgoszczy za płynącą pomoc humanitarną oraz pomoc finansową przekazaną przez Radę Miasta Bydgoszczy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski symbolicznie podziękował Bydgoszczy także w ukraińskim parlamencie. Na Ukrainie najbardziej potrzebne są w dalszym ciągu, obok żywności, m.in. agregaty prądotwórcze, latarki, baterie. Do BCTW trafiały też urządzenia surwiwalowe do uzdatniania wody.
Potrzebujący, którzy przybywali do BCTW, mogli tam też wypić gorącą herbatę, zjeść obiad, czasem ciasto. To wszystko dostarczały osoby prywatne, bądź firmy. Wolontariusze, w tym taksówkarze z Express Taxi Bydgoszcz woziły dary do domów, w których przebywali (i nadal przebywają) uchodźcy. Dziennie do pracy w BCTW zgłaszało się kilkuset osób.
- Był czas, że mieliśmy u siebie nawet czterystu wolontariuszy - mówi Dorota Glaza z Urzędu Miasta Bydgoszczy, która w czasie działania centrum pomocy, pełniła funkcję koordynatora hali w BCTW.