W środę 24 lipca policjant służby kryminalnej asp. szt. Przemysław Ziółkowski w czasie wolnym od służby poruszał się swoim samochodem, ul. Mławską w Rypinie. Bezpośrednio przed nim jechał motorowerzysta, który w pewnym momencie zatrzymał swój pojazd, a gdy znowu próbował go uruchomić, nagle przewrócił się na jezdnię.
– Funkcjonariusz myśląc, że mężczyzna potrzebuje pomocy, natychmiast do niego podbiegł, jednak okazało się, że kierowca motoroweru jest kompletnie pijany – tłumaczy st. asp. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – Policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę, a na miejsce wezwał umundurowany patrol, któremu przekazał kierującego.
Alkomat wykazał blisko dwa promile alkoholu w organizmie mężczyzny. Tym skrajnie nieodpowiedzialnym kierowcą był 39-letni mieszkaniec Rypina. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
