https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Świeciu wciąż potrzeba nowych miejsc parkingowych

(bart)
Andrzej Bartniak
Powoli wyczerpują się możliwości tworzenia nowych miejsc postoju dla samochodów. Najgorzej jest w starej części Świecia, gdzie w zasadzie nie da się już nic zrobić. Na nowym osiedlu Marianki też nie wygląda to zbyt kolorowo.

Jeszcze w grudniu powinna się zakończyć budowa nowego parkingu przy ul. Tucholskiej vis a vis kościoła pw. Chrystusa Króla. Do dyspozycji mieszkańców Przechowa zostanie oddanych ponad 20 stanowisk. Najbardziej ucieszą się z nich przyjeżdżający na niedzielne msze oraz uczestnicy pogrzebów na pobliskim cmentarzu. Fragment parku wykarczowano jednak nie tylko z myślą o potrzebach parafii. - Z placu będą korzystać m.in. przyjeżdżający do SP 5 - wyjaśnia Daniel Kapłanek, odpowiedzialny za drogi w gminie Świcie. - Chodzi zarówno o rodziców pojawiających się przy okazji wywiadówek, jak i zawodników biorących udział w turniejach, jakie odbywają się w "piątce".

Plany zakładają powiększenie parkingu. Stanie się to jednaj najszybciej w 2015 roku. - Do tego czasu będziemy analizować jego obłożenie - wyjaśnia Kapłanek. - Na tej podstawie będziemy mogli określić faktyczne potrzeby.

Czytaj: Parking Urzędu Miejskiego w Świeciu zostanie przebudowany

Dobre i zatoczki
Do końca roku będą też gotowe zatoczki przy ul. Krausego. Mowa o fragmencie powyżej al. Jana Pawła II. W przyszłym roku podobne zatoczki zostaną wybudowane na drugim odcinku, niedaleko skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego. Zostanie wygospodarowane miejsce na osiem stanowisk. - Chcieliśmy więcej, ale niemożliwe było zachowanie odpowiedniej odległości od stojących tam bloków - mówi inspektor UM w Świeciu.
W 2014 r. podobne "schowki" mają być wybudowane także przy ul. Kościuszki. Tam również poważnie doskwiera brak postojów. To niegdyś ciche osiedle stało się miejscem, gdzie wraz z otarciem marketów i siedzib wielu firm z dnia na dzień zwielokrotnił się ruch i związany z nim problem z zaparkowaniem auta.

Jedno miejsce na każde mieszkanie
Najtrudniejsza sytuacja panuje w centrum. Niestety, nie ma co liczyć na poprawę. Wąska zabudowa w zasadzie wyklucza poważniejsze ruchy. Mogłoby się wydawać, że takich problemów nie powinno być na stosunkowo młodym osiedlu Marianki. Zwłaszcza jego najnowszej części "IV" w obrębie ulic: Paderewskiego i Piłsudskiego i Sobieskiego. Tak jednak nie jest. Aut jest tam więcej niż gdziekolwiek indziej. Aby się o tym przekonać, wystarczy w godzinach popołudniowych przejechać się wymienionymi ulicami. Wprawdzie budujący kolejne budynki mieszkalne mają obowiązek zapewnienia każdemu lokalowi miejsca na parkingu, problem w tym, że coraz częściej w jednej rodzinie są dwa auta. Dla tych dodatkowych samochodów miejsca przed blokiem często nie ma.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
piotr2
W dniu 17.12.2013 o 16:13, z WP napisał:

Brak miejsc parkingowych w miastach to codziennosc. Dyskusja o tym co jest, czego nie powinno byc jest bezcelowe.

 

A niby czemu ta dyskusja jest bezcelowa? Bo nie dotrze do naszego Burmistrza, który jak się zdaje, działa tylko we własnym interesie mając gdzieś mieszkańców? Być może, ale jak mówią, pies go ogryzł. Ważniejszym jest pobudzenie świadomości mieszkańców, że może być inaczej, a Burmistrza można zmienić w najbliższych wyborach.

 

A wracając do tematu. Owszem, w centrach miast, gdzie mało kto mieszka i jest wiele instytucji, brak miejsc parkingowych to codzienność. Tu się zgadzam z kolegą. Ale my mówimy o braku miejsc parkingowych w miejscach zamieszkania, a to zupełnie co innego.

 

Na osiedlach, obojętnie czy blokowiskach, czy domków jednorodzinnych, brak miejsc parkingowych dla mieszkańców i ich gości jest niedopuszczalny i świadczy wyłącznie o nieudolności lub niekompetencji szeroko pojętych władz miasta.

z
z WP

Brak miejsc parkingowych w miastach to codziennosc. Dyskusja o tym co jest, czego nie powinno byc jest bezcelowe.

C
Czytelnik z Kościuszek

Na Marianakch zwłaszcza w okolicy Wyszyńskiego i Żwirki i Wigury jest tragedia.Nikt nawet nie próbuje tego zmienić. 

G
Gość

Wyłączyli bezsensownie Rynek z ruchu, co nie podoba się wielu mieszkańcom, zrobili objazd Mestwina, tylko nikt nie pomyślał, by zakazać tam parkowania aut mieszkańców .Teraz jest problem jak mijaja się dwa auta, jeden musi jechać chodnikiem.Czy to normalne?

G
Gość

Skoro za mało parkingów w centrum miasta to dlaczego zabiera się parking  koło domu kultury?Czy tej biblioteki, skoro już i tak ma być nowa nie można postawić gdzieś na Innym terenie, np. na Mariankach, gdzie jest dużo ludzi

p
piotr2
W dniu 17.12.2013 o 08:15, gość napisał:

Stuknij się w głowę.Wybetonujmy całe osiedla!Dzieci niech biegają między samochodami albo po nich.Na tych boiskach,które opisujesz latem jest pełno dzieciaków,zimą lodowisko też tętni życiem.Ciesz się,że na Mariankach są zielone tereny.Kup sobie rower a nie trzecie auto.

 

Sam się stuknij... Samochód to nie luksus, tylko konieczność i coraz częściej potrzebne są dwa w rodzinie, jak oboje rodzice pracują. Normalka i nie ma czemu się dziwić. Nawiasem mówiąc trzecie auto może okazać się potrzebne jak latorośle dorosną. Tak jest wszędzie w cywilizowanej Europie i wystarczy ruszyć cztery litery, zamiast na nich siedzieć w naszym zaścianku, żeby o tym się przekonać.

A u nas? Szkoda gadać. Robi się remont starówki i zamyka Rynek dla ruchu samochodów. Wszystko byłoby fajnie, ale nikt z naszych mędrców/inżynierów, na czele z Burmistrzem Pogodą i Radnymi, którzy taki deb***izm poparli, nie zauważył, że w Świeciu nie ma alternatywy dla wyłączonych z ruchu ulic. Indie nam zrobili na ulicach bezmózgowcy. 

g
gość

Stuknij się w głowę.Wybetonujmy całe osiedla!Dzieci niech biegają między samochodami albo po nich.Na tych boiskach,które opisujesz latem jest pełno dzieciaków,zimą lodowisko też tętni życiem.Ciesz się,że na Mariankach są zielone tereny.Kup sobie rower a nie trzecie auto.

s
sylwia
Moim zdaniem jest za duzo boisk...stojac kolo sklepu "Porkos",rozejrzyjmy sie. Jest gorne boisko-zwykle lodowisko w zime do tego plac na ktorym urzadza sie raz w roku festyn i jakas badziewiasta karuzele. Nizej jest Orlik a na "Gubalowce"boisko...zaraz za gorka.rzeczywiscie az tyle niewykorzystywanej przez dzieciaki przestrzni jest potrzbne? Ale dopiero sie ktos zainteresuje jak ktos zrobi na placu festynow parking.dzieci siedza przed komputerami i telewizorami nie spedzaja czasu na gre w pilce. Sa 4 boiska doslownie w zasigu wzroku.po co? A parkowac nie ma gdzie.auta zaparkowane na ulicy stwarzaja niebezpieczne sytuacje na drodze, a z boisk nikt nie korzysta.
s
sylwia
Moim zdaniem jest za duzo boisk...stojac kolo sklepu "Porkos",rozejrzyjmy sie. Jest gorne boisko-zwykle lodowisko w zime do tego plac na ktorym urzadza sie raz w roku festyn i jakas badziewiasta karuzele. Nizej jest Orlik a na "Gubalowce"boisko...zaraz za gorka.rzeczywiscie az tyle niewykorzystywanej przez dzieciaki przestrzni jest potrzbne? Ale dopiero sie ktos zainteresuje jak ktos zrobi na placu festynow parking.dzieci siedza przed komputerami i telewizorami nie spedzaja czasu na gre w pilce. Sa 4 boiska doslownie w zasigu wzroku.po co? A parkowac nie ma gdzie.auta zaparkowane na ulicy stwarzaja niebezpieczne sytuacje na drodze, a z boisk nikt nie korzysta.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska