W Więcborku budżet przyjęty bez kłopotu

Takiej sesji budżetowej życzyłby sobie chyba każdy włodarz. Dyskusji praktycznie nie było, projekt budżetu przedstawiony przez Waldemara Kuszew­skiego został przegłosowany jednomyślnie.

W przedstawionym budżecie, który kształtuje się na poziomie 54 mln zł, deficyt zaplanowano na poziomie ponad 900 tys. zł. Zostanie on pokryty z kredytu i pożyczki na poziomie 365 tys. zł oraz ponad 500 tys. zł przejdzie z nadwyżki budżetowej.

Łącznie wydatki inwestycyjne wyniosą ponad 9 mln zł. Aż 7 mln zł gmina przeznaczy na dwie inwestycje związane z kanalizacją sanitarną i przyłączami. Ponad 5 mln zł kosztować będzie budowa w Runowie Krajeńskim, a prawie 1,5 mln zł na ulicach 28 Stycznia i części ulicy Wyzwolenia w Więc­borku. Kanaliza ma być też na Pomorskiej.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Kolejnym ważnym dla nas zadaniem będzie termomo­dernizacja budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Jestem przekonany, że pozwoli nam to zredukować koszty utrzymania budynku, a przy tej samej dotacji więcej pieniędzy zostanie na działalność kulturalną - wyjaśnia burmistrz Waldemar Kuszewski. I dodaje: Będzie się działo na drogach i chodnikach. Mają one powstać lub zostać wyremontowane w Zakrzewku, z Sypniewa do Borzyszkowa. - Zbudujemy też ważny i długo wyczekiwany chodnik przy ulicy I Armii Wojska Polskiego w kierunku Suchorączka i do skrzyżowania z ulicą Szlaku Bursztynowego - informował Kuszewski, którzy podziękował też sępoleń­skiemu starostwu za pomoc w sfinansowaniu tych inwestycji drogowych.
Drogowców mogą spodziewać się też w Runowie, Sypnie­wie, Zabartowie, Witunii, ulicach Górnej i Dolnej, Starego Rynku i Strzeleckiej w Więc­borku.

W budżecie nie przewidziano wzrostu wynagrodzeń dla pracowników obsługi i administracji ze względu na trudną sytuację gminy. - Pamiętać musimy, że czeka nas reforma oświaty i nie możemy teraz dokładnie określić jej kosztów - stwierdził Kuszewski.
Głos zabrali Ryszard Kała­czyński, który przestrzegał, by za dużo nie ryzykować i by umiarkowanie korzystać ze środków zewnętrznych, bo do nich należy dokładać własne. A radny Kazimierz Wilczyń­ski pochwalił, że to budżet, na jaki obecnie stać gminę Więcbork. - Jest to budżet trudny, ale jednocześnie ambitny - podsumował.

Burmistrz Waldemar Ku­szewski zastrzegł jednak, że niektóre inwestycje uzależnione są od pozyskania środków zewnętrznych.

Więcej informacji z regionu: