https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Walczą o pociągi Inowrocław - Zduńska Wola - Katowice w ministerstwie infrastruktury

(X)
Pasażerowie i kolejarze nie ustają w batalii o przywrócenie w rozkładzie jazdy PKP kursów pociągów na trasie Inowrocław - Zduńska Wola - Katowice. Nie mają jednak wsparcia w toruńskim Urzędzie Marszałkowskim.

Przypomnijmy, że w obowiązującym od grudnia ub. r. rozkładzie jazdy PKP nie ma dwóch par pociągów osobowych relacji Inowrocław - Zduńska Wola oraz jednej pary relacji Inowrocław - Katowice, które widniały w poprzednim rozkładzie. Likwidacja kursów to wynik braku dotacji z resortu infrastruktury i nie dogadania się samorządów województw, przez które jeździły owe pociągi.

Likwidacja kursów zirytowała wielu mieszkańców naszego rejonu, którzy stracili dogodne połączenie m.in. z Katowicami i południową częścią Polski. Mieszkańcy m.in. Piotrkowa Kuj., Inowrocławia, Babiaka, w tym kolejarze, stracili dogodny dojazd do pracy. Skarżą się osoby też turyści, kuracjusze przybywający do Inowrocławia, studenci.

Niedawno, o czym informowaliśmy, na stacji w Babiaku (woj. wielkopolskie) odbył się protest pasażerów i kolejarzy, domagających się przywrócenia skasowanych kursów. Podczas pikiety padły zapewnienia od przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, że będzie on dążyć wznowienia zlikwidowanych połączeń.

Gdyby samorządy się dogadały

Niedawno inicjatorzy protestu, kolejarze Piotr Kubiak i Władysław Biernat z Babiaka z inicjatywy jednego z posłów przebywali w ministerstwie infrastruktury. Tam usłyszeli, że w tym roku jest mała szansa na ministerialną dotację dla wznowienia kursów.

Dobrą wiadomością jest fakt, że zaczynają się już dogadywać w tej sprawie samorządy województw łódzkiego i wielkopolskiego. Niestety, nie słychać, żeby Urząd Marszałkowski w Toruniu zechciał się włączyć w rozwiązanie problemu. A najbliższa korekta rozkładu już w czerwcu, przed sezonem wakacyjnym i przy współpracy marszałków trzech województw byłaby szansa na wznowienie połączeń.

Kolejarze z Babiaka zapowiadają, że nie odpuszczą i będą będą walczyć o przywrócenie pociągów aż do skutku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
turysta
Popieram Babiak oraz pobliskie miejscowości w batalii o przywrócenie połaczeń kolejowych. To wstyd by w dzisiejszych czasach brak było tak potrzebnego połączenia. Mam nadzieję, że Panowie Marszałkowie wreszcie zbiorą się w kupę i coś sensownego uradzą!!!!
a
ag
co tu komentować,a może jednak, kilomotrowo najkrótsze połączenia z Gdyni do Katowic, czasowo ??? nie wiadomo, jak by było, ale jak widac po latach rozbite na spółeczki PKP nie chce spróbować, ani TLK ani Przewozy Regionalne, a przecież nawet jest odgałęzieni do Łodzi ze Zduńskiej Woli, upadamy i już
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska