Skansen archeologiczny w Mrówkach

Usytuowany na kopcu skansen archeologiczny w Mrówkach, zwany "Małym Biskupinem"
(fot. Zbigniew Politowski)
Ta wschodnia połać Wielkopolski, obdarzona takimi naturalnymi walorami jak lasy, rzeki, jeziora, morenowe wzgórza czy rozlegle pola to znakomite miejsce dla uprawiania różnych form aktywnego wypoczynku. Zwłaszcza dla tych, którzy cenią ciszę i spokój.
- Rekreacyjne pasje mogą u nas realizować miłośnicy pieszych i rowerowych wędrówek, wodniacy, wędkarze, amatorzy grzybobrania. Dogodne położenie w centralnej części Polski sprawia, że z roku na rok zwiększa się liczba turystów odwiedzających ten piękny zakątek - mówi Ewelina Rapeła, zajmująca się promocja turystyczną w konińskim Starostwie Powiatowym.
Pieszo i z kijkami

Na Ziemi Konińskiej rośnie liczba małych ośrodków wypoczynku wiejskiego
(fot. Zbigniew Politowski)
Kompleksy leśne, na przykład lasy dawnej Puszczy Kazimierskiej oraz liczne w tym rejonie pagórki (pamiątka po lodowcu) zachęcają do pieszych wędrówek. Z myślą o trampach wytyczono liczne, dobrze oznakowane szlaki prowadzące przez interesujące przyrodniczo i historycznie zakątki. Trasy te, liczące łącznie ok. 600 km biegną m.in. przez parki krajobrazowe i rezerwaty oraz wzdłuż licznych jezior. Spacery i marsze dają możliwość podziwiania urody pejzaży i walorów przyrodniczych tych okolic. Coraz częściej można spotkać też piechurów z kijkami, uprawiających szalenie modny ostatnio nordic walking. (Z takiej mody można się jedynie cieszyć!).
Na brak wrażeń nie mogą narzekać entuzjaści turystyki rowerowej. Znajdą u nas dobrą sieć bocznych dróg o stosunkowo niedużym natężeniu ruchu, świetnie oznakowane specjalne trasy oraz wykorzystywana przez cyklistów wspomniana sieć szlaków pieszych czynią z konińskiego fragmentu Wielkopolski nader atrakcyjny punkt na rowerowej mapie Polski.
Coś dla wodniaków i wędkarzy
- Ciąg jezior polodowcowych połączonych z kanałem Warta - Gopło to prawdziwa mekka amatorów sportów motorowodnych, windsurfingowców, kajakarzy i żeglarzy. Ci ostatni mogą stąd pięknym szlakiem wodnym dopłynąć nawet do Gdańska! - podkreśla E. Rapeła.
Warto podkreślić, że Konińskie to bodaj jedyne miejsce w Europie, gdzie można uprawiać sporty wodne nawet w środku zimy. Sąsiedztwo zespołu elektrowni Pątnów - Adamów sprawia, że woda w jeziorze Ślesińskim i w sąsiednich zbiornikach jest zawsze o kilka stopni wyższa ze względu na podgrzewające je instalacje schładzania tych siłowni. Z tej racji i wędkarze mają w Konińskiem powody do zadowolenia.
Ci turyści, którzy szukają innych form rekreacji i parasportowych emocji mogą się wyżyć korzystając z nowoczesnej bazy sportowej w Koninie czy w kompleksie nad jeziorem w Ślesinie.
Bazylika, klasztor, skansen
Powiat koniński cechuje nie tylko ogromna różnorodność przyrodnicza, ale i mnogość ciekawych pamiątek przeszłości, które przy okazji wędrówek po tej ziemi warto poznać. A jest co oglądać i zwiedzać. Wystarczy wymienić - obok pałaców, dworków czy zabytkowych świątyń - choćby sanktuarium maryjne w Licheniu, nazywany "Małym Biskupinem" skansen archeologiczny w Mrówkach czy klasztor zakonu kamedułów w Bieniszewie. Przez ten rejon przebiega wiele szlaków historycznych, m.in. Bursztynowy, Piastowski, Cysterski i Szkocki.
Pod strzechą przyjemniej
Tych, którzy zechcą poznawać uroki Ziemi Konińskiej namawiamy na pobyt w jednym z gospodarstw agroturystycznych czy coraz częściej po prostu małych ośrodków wypoczynku nawsi. Gościnność ich właścicieli warta jest więcej niż luksus pięciogwiazdkowych hoteli.
Czytaj e-wydanie »