Jedenaście medali dla Polek, w tym trzy złote na bokserskich Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w w Asyżu, w tym jeden wywalczony przez chojniczankę to ogromny sukces.
W Asyżu na najwyższym stopniu podium stanęły dwie juniorki (15-16 lat) Weronika Zakrzewska (60 kg) i Adrianna Jędrzejczyk (63 kg), oraz Elżbieta Wójcik (75 kg), która w kategorii młodzieżowej (17-18 lat) nie ma ostatnio sobie równych.
Podopieczne trenera polskiej reprezentacji Tomasza Różańskiego osiągnęły bardzo wiele, potwierdzając zarazem, że ich krążki zdobyte rok temu podczas mistrzostw świata w Albenie to nie był przypadek.
Droga do finału Weroniki Zakrzewskiej, uczennicy Liceum Ogólnokształcącego im. Filomatów Chojnickich, była długa i wyczerpująca. - Po dwóch wygranych walkach z reprezentantkami Anglii i Rosji, Weronika zapewniła sobie miejsce w w strefie medalowej - podkreśla Marcin Gruchała, trener Boxing Team Chojnice. - W ćwierćfinałowej konfrontacji momentami rządziła niepodzielnie na ringu, ale były również momenty dekoncentracji. Ostatecznie jednak to Polka przeszła do półfinału pokonując rywalkę z Rosji Elizavete Kartashkovą - jednogłośnie na punkty.
Z kolei pokonanie aktualnej dwukrotnej mistrzyni Francji Lea Couvercelle, po efektownej walce, dało jej miejsce w finale. Wygrała z nią niejednogłośnie na punkty 2:1.
Weronika podczas całego turnieju boksowała bardzo ofensywnie. Wyprowadziła podczas tego turnieju wiele ciosów, które dosięgły celu, dzięki czemu oceniający nie mieli wątpliwości, że to właśnie ona zasługuje na miejsce w finale.
Zawodniczka chojnickiego Boxing Team w finale spotkała się z Turczynką Urguya Us i wygrała miano najlepszej zawodniczki w olimpijskiej wadze 60 kg na starym kontynencie. - Jest to trzeci w historii finał na mistrzostwach Europy dla zawodniczki z naszego klubu sportowego - przypomina trener "złotka" z Chojnic. - Już wcześniej najcenniejszym krążkiem cieszyła się Larysa Sabiniarz, natomiast srebrnym - Kamila Januszewska. Zawody we włoskiej miejscowości są wielkim sukcesem nie tylko chojniczanki, ale i całej naszej reprezentacji.
Bardzo blisko zdobycia drugiego medalu mistrzostw Europy była także Larysa Sabiniarz (69 kg). - Larysa, mimo iż była na ringu zawodniczką lepszą od Bułgarki Mihaeli Nikolovej, uległa jej 1:2 na punkt - dodaje szkoleniowiec. - Dwaj sędziowie przy remisie 38:38 wskazali na Bułgarkę, natomiast trzeci widział przewagę Polki - 39:37. Niestety, trzykrotna mistrzyni Polski wróciła do kraju bez medalu.