https://pomorska.pl
reklama

Wilcze: Pługopiaskarka wpadła do rowu

(ALE)
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego zostało natychmiast powiadomione o wypadku. Strażacy PSP przyjechali po kilkunastu godzinach.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego zostało natychmiast powiadomione o wypadku. Strażacy PSP przyjechali po kilkunastu godzinach. Michał Rutkowski
W sobotę o godz. 2 w nocy w Wilczu ważąca 30 ton pługopiaskarka wpadła do rowu. Przyczyna - zawiana była droga i kierujący nie dostrzegł, gdzie się kończy.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak powiedzieli nam mieszkańcy, specjalistyczna pomoc dotarła dopiero po... 13 godzinach. Wilczanie zaopiekowali się pracownikami pługopiaskarki (mróz sięgał - 13 stopni), próbowali też wyciągnąć zestaw z rowu. Traktory, ze względu na oblodzenie drogi, okazały się za słabe. Dopiero holownik straży pożarnej i dwa traktory z napędem 4x4 zdołały z trudem wyciągnąć pługopiaskarkę z rowu.

Wybrane dla Ciebie

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska