Czasu jest niewiele, tylko bowiem do końca tego roku rozmaite instytucje opieki społecznej, jak Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńcza - Wychowawcza we Włocławku, mieszcząca się przy ul. Żytniej, mają czas na dostosowanie swej bazy do unijnych wymogów. Jak mówi Wojciech Deskiewicz, dyrektor placówki, remont kapitalny prowadzony jest tu praktycznie od 2002 roku. Wykonano już wiele prac, wyraźnie oddzielając tzw. funkcję interwencyjną od socjalizacyjnej. Pierwsza to opieka nad dziećmi czasowo przebywającymi pod państwową opieką, na przykład do czasu, gdy sąd zdecyduje o ich losie. Druga to typowy dom dziecka, w którym wielu podopiecznych wychowuje się aż do chwili osiągnięcia dojrzałości. Dla takich już dorosłych wychowanków, mających iść wkrótce własną drogą, przy Żytniej przygotowywane są dwa mieszkania, w których - jeszcze pod bokiem wychowawców - będą uczyć się samodzielności.
Placówka mieści się w zabytkowym budynku, którego część już odnowiono. Trwa modernizacja części środkowej, wkrótce widoczna będzie nowa elewacja. Prace, które mają zakończyć się w listopadzie, są bardzo kosztowne. Całkowita ich wartość szacowana jest na 2 mln 770 tys. zł. Dzięki staraniom władz miasta Urząd Marszałkowski przyznał jednak dofinansowanie wynoszące 1 mln 800 tys. zł, kolejne 331 tys. zł pochodzi z budżetu państwa, zaś z budżetu miasta 639
