https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Włocławek. Groził konkubinie nożem i siekierą; "przyjemniaczek" trafi przed sąd

Barbara Szmejter
sxc.hu
Groził śmiercią, używał najwymyślniejszych wyzwisk, wymachiwał czasem nożem, czasem siekierą. W taki sposób włocławianin Roman Sz. traktował swoją konkubinę, Małgorzatę K.

pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Przed włocławskim sądem stanie Roman Sz. Jak wynika z ustaleń śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową, od kwietnia do sierpnia tego roku mężczyzna w sposób wyjątkowo brutalny znęcał się nad swoją konkubiną, Małgorzatą K. Po pijanemu, a inny stan zdarzał mu się rzadko, czepiał się kobiety dosłownie o wszystko. Poniżał ją, wyzywał, groził jej pozbawieniem życia. Często dla wzmocnienia wagi swych gróźb używał noża lub siekiery. Rękoczyny, podczas których tłukł kobietę czym się da i gdzie się da - po głowie, tułowiu, kończynach. Rzucał w nią różnymi przedmiotami, szarpał i popychał.

Prokuratura oskarżyła Romana Sz. o popełnienie przestępstwa z art. 207 kk, zagrożonego karą do 5 lat pozbawienia wolności. Został on tymczasowo aresztowany i osadzony w areszcie tymczasowym. Przed sądem odpowie nie tylko za znęcanie się nad najbliższą osobę, ale również za... nielegalne posiadanie broni. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli bowiem jednostrzałowy samodziałowy pistolet kaliber 8 mm. Za posiadanie broni bez zezwolenia grozi mu osiem kolejnych lat za kratkami.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska