Do mieszkania kobiety mundurowych doprowadził 39 letni klient. Policjanci znaleźli przy nim butelkę z nielegalnym alkoholem i dokładnie wypytali, gdzie się w taki trunek zaopatrzył. Mężczyzna wskazał lokum, a policjanci tam poszli. Przybycie funkcjonariuszy zupełnie zaskoczyło kobietę. Sądziła bowiem, iż to kolejni klienci. Tymczasem mundurowi nie dość, że nie dali zarobić, to jeszcze przeszukali mieszkanie. I było czego szukać.
Funkcjonariusze znaleźli 44 butelki - szklane i plastikowe z zawartością nielegalnego alkoholu oraz 135 sztuk paczek papierosów niewiadomego pochodzenia. Zatrzymana kobieta prawdopodobnie z handlu alkoholem uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Znalezione butelki z alkoholem i papierosy trafiły do policyjnego depozytu. 50-latka zaś przed sądem będzie tłumaczyć się ze swojej działalności.
