Włosy trafią do Fundacji Przyjaźni WeGirls - będą na peruki dla chorych dzieci

- Nie udało się rok temu, ale tym razem namówiłam skutecznie uczennicę z mojej klasy do udziału w tej szczytnej akcji - mówi Ewelina Białek, nauczycielka z Szkoły Podstawowej w Nasiegniewie, wychowawczyni klasy trzeciej gimnazjalnej. - W zakładzie fryzjerskim pani Marleny Wawrzonkowskiej obcięłyśmy długo zapuszczane włosy. Zostaną one przekazane Fundacji Przyjaźni WeGirls.
Fundacja Przyjaźni WeGirls działa od kilku lat. Dzięki darczyńcom nie tylko z Polski ale i z innych krajów, zbiera włosy, a dzięki partnerowi – firmie Rokoko – dostarcza peruki uzyskiwane w ramach całkowicie bezpłatnej produkcji. "Zaangażowanie firmy Rokoko, z którą współpracujemy już kolejny rok, praca całego zespołu oraz wolontariuszy pozwala nam przekazywać darmowe peruki dzieciom, które ich potrzebują" - czytamy na stronie fundacji.

Ewelina Białek ma nadzieję, że za rok będzie więcej chętnych dziewcząt do tego, aby oddać swoje włosy na szczytny cel.